Większość nowych samochodów ma fikuśnie zaprojektowane karoserie. Wyglądają one atrakcyjnie, jednak małe powierzchnie szyb, liczne zagięcia i różnorodne spoilery ograniczają widoczność. W Soulu jest inaczej. Wielka przednia szyba z wąskimi i ustawionymi pod niewielkim kątem słupkami sprawia, że widoczność do przodu jest doskonała w szerokim zakresie. Do tego dochodzi wysoka pozycja za kierownicą, dzięki której nawet niżsi kierowcy dobrze widzą maskę. Problemu nie stanowi również obserwacja sytuacji za samochodem. I nie ma się czemu dziwić, bo zagłówki na kanapie opuszczane są do poziomu oparcia, duże lusterka zewnętrzne mają regularne kształty (bez zbędnych udziwnień), a ustawiona pionowo szyba jest duża.
Kolejna zaleta wnętrza to przestronność. Nawet gdy w obu rzędach podróżują wysokie osoby, nie zabraknie im miejsca na wygodne ułożenie nóg. Również nad głowami udało się wygospodarować mnóstwo przestrzeni.Przykro nam, ale niestety nie ma róży bez kolcówSiedzenia są tak wyprofilowane, że nawet długa jazda nie męczy. Niestety, ich wada to zbyt słabe trzymanie boczne. Minusem jest również niezbyt duży bagażnik. Co z tego, że w obszernym wnętrzu zmieści się pięć osób, skoro trudno będzie upakować ich bagaż do 222-litrowego kufra? Po doliczeniu przestrzeni pod podłogą bagażnik zwiększa się do 340 litrów, ale to nadal przeciętna wartość. Jeżeli ktoś potrzebuje większej części ładunkowej, to wystarczy, że odblokuje dzielone oparcie kanapy i po jej położeniu uzyska równą powierzchnię.
Testowany model wyposażono w silnik Diesla o mocy 128 KM.
Po uruchomieniu go „na zimno” nie będziemy mieli wątpliwości, z jakim napędem mamy do czynienia. Przypomina o tym charakterystyczny dla wysokoprężnych jednostek klekot. Na szczęście po rozgrzaniu dźwięk silnika przeradza się w miły dla ucha pomruk. Także hałas nadmiernie nie przeszkadza.
Dynamika pojazdu na dobrym poziomie. Szkoda tylko, że wrażenia psuje niewielka turbodziura. Do niemal 2000 obr./min silnik z lekkim ociąganiem reaguje na wciskanie pedału gazu. Później jego temperament wzrasta, pozwalając na dynamiczne rozpędzanie. Zaletą jednostki jest niskie zapotrzebowanie na paliwo. Podobała nam się także praca skrzyni biegów. Przełożenia włącza się lekko i bez haczeń.Zgoda na ustępstwa może się okazać optymalnym wyjściemZawieszenie Soula to udany kompromis pomiędzy bezpieczeństwem i komfortem. Nierówności są tłumione w wystarczającym stopniu, a pokonywanie zakrętów nie skutkuje nieprzewidywalnymi wychyleniami wysokiej karoserii. Poza tym podczas gwałtownych zmian kierunku jazdy w opanowaniu pojazdu pomaga instalowany seryjnie układ ESP. Szkoda tylko, że zawieszenie hałasuje podczas przejeżdżania przez wyboje. Także układ kierowniczy daje kierowcy Soula wystarczające czucie. W opanowaniu auta nie przeszkadzały szerokie opony. Samochód pozostaje stabilny także podczas jazdy w koleinach.
Podsumowanie
Pomimo kanciastej stylistyki Soul wygląda atrakcyjnie, a przy tym ma dynamiczny silnik. Istotną zaletą jest korzystna cena przy bogatym wyposażeniu. Szkoda tylko, że auto ma mały bagażnik. Blog: kaminski.motogrono.pl