Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Testy > Testy nowych samochodów > LANCIĘ VOYAGER TESTUJĄ RADOSŁAW I KATARZYNA WESOŁOWSCY

LANCIĘ VOYAGER TESTUJĄ RADOSŁAW I KATARZYNA WESOŁOWSCY

Autor Michał Raca
Michał Raca

Codzienne życie Katarzyny i Radosława Wesołowskich to dzieciaki, praca, dom i mnóstwo zajęć – ciągle w biegu. Jednak na propozycję wycieczki, zakupów czy po prostu wyjazdu przy drzwiach ustawia się trójka chłopców gotowych na każdą przygodę. Rodzina Wesołowskich każdy wolny dzień spędza na bliższych lub dalszych wyjazdach. Ich pasją są podróże gdziekolwiek – byleby pojechać. Jeśli da się to zrobić samochodem, to jeszcze lepiej

LANCIĘ VOYAGER TESTUJĄ RADOSŁAW I KATARZYNA WESOŁOWSCYŹródło: Auto Świat

Radosław dużo czasu spędza za kierownicą i bardzo to lubi. W przerwach między jazdą lubi poczytać, napić się dobrej kawy oraz posmakować lokalnych potraw. Ciekawią go również nowinki techniczne oraz sport. Rodzina Wesołowskich Lancię Voyager testowała w trakcie rodzinnego wyjazdu i sprawdziła ją pod kątem przydatności jako drugi samochód w domu.

Lancia Voyager: amerykański klasyk w krainie polskich jezior

Co zrobić, by w luksusowych warunkach dotrzeć do miejsca, do którego nie można dostać się ani samolotem, ani pociągiem ekspresowym? Wystarczy wybrać się w podróż Voyagerem – klasykiem rodzinnego transportu.

Państwo Radosław i Katarzyna Wesołowscy z Wrocławia wybrali Lancię jako towarzyszkę ich rodzinnej podróży do Mikołajek. Zabrali z sobą trójkę dzieci: Antoniego, Janka i Stanisława, by pokazać im uroki Krainy Wielkich Jezior. Jeszcze przed wyjazdem zauważyli, że regularny kształt nadwozia przekłada się na dużą ilość miejsca na fotelach pierwszego i drugiego rzędu.

Radosław opisał rozplanowanie przyrządów jako wygodne i praktyczne, ale przy okazji nadmienił, że do wyłącznika wycieraczek, usytuowanego po lewej stronie kierownicy, trzeba się przyzwyczaić. Materiały okazały się przyjemne w dotyku, a podczas jazdy do wnętrza nie dochodziły żadne trzaski ani skrzypienia.

Duże auto o znacznej powierzchni szyb zapewnia zwykle znakomitą widoczność do przodu oraz na boki – i tak też było w przypadku Lancii: „Widoczność do przodu i na boki bez zarzutu. Do tyłu nieco gorzej, ale długość auta to tłumaczy – kamera to konieczność!” – napisał kierowca w dzienniku testu.

Pewna żelazna zasada dotycząca planów wakacyjnych i aut z trzema rzędami siedzeń potwierdza się także w przypadku takiego giganta jak Voyager: gdy wykorzystuje się dwa rzędy foteli, można zabrać mnóstwo bagażu, jednak po rozłożeniu trzeciego (ukrytego pod podłogą bagażnika) przestrzeń ładunkowa zostaje zredukowana.

Amerykański krążownik szos – nawet w wydaniu rodzinnym – to raczej dostojny typ, nastawiony na spokojną jazdę. Radosław jako kierowca ze słowiańskim temperamentem docenił to, że Lancia mimo swej wielkości i masy całkiem żwawo przyspiesza. Zabrakło mu za to trybu Sport, który mógłby sprowokować automatyczna skrzynię biegów do bardziej spontanicznych redukcji. Długie przełożenia i szybkie przełączanie biegu na wyższy zachęcają kierowcę Voyagera do jazdy autostradowej, podobnie jak charakterystyka układu kierowniczego.

Lancia zadbała jednak o to, by auto należycie trzymało się drogi również na europejskich krętych trasach. Radosław napisał o zawieszeniu: „Dość sztywne, nie buja nawet na tylnej kanapie”. Jednak tym, którzy planują korzystać z auta głównie w mieście, podpowiada, że Voyager to „wygodny podróżnik na wakacje i weekend, który do tego najlepiej czuje się na autostradzie”.

I słusznie – ten rodzinny van na pewno nie jest małym, zwinnym mieszczuchem. D jazdy po mieście Lancia ma w swojej ofercie inne propozycje. Średnie spalanie podczas testu wyniosło 9,5 l/100 km, co przy tej wadze i rozmiarach samochodu trzeba uznać za uzasadnione. Również cena – wobec wysokiego standardu wyposażenia – została oceniona jako akceptowalna.

Podsumowanie – Duży i wygodny samochód rodzinny, który sprawdzi się zwłaszcza jako auto na urlop lub weekendowe wypady. Dzieci będą za nim przepadać! Ma fajne wyposażenie, więc jeśli kogoś stać – to czemu nie?

Lancia odkrywa Mikołajki

Gmina Mikołajki leży we wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego, w północno-wschodniej Polsce. Położona w sercu Mazur – Krainy Wielkich Jezior – zajmuje powierzchnię ponad 256 km2, z czego ponad połowę stanowią lasy i jeziora. Znaczna jej część znajduje się w obrębie Mazurskiego Parku Krajobrazowego, słynącego z unikalnej flory i fauny. Gminę zamieszkuje prawie 9000 mieszkańców.

Mikołajki leżą w centrum unikalnego na skalę europejską szlaku wodnego o długości ok. 140 km, który systemami kanałów lub naturalnymi ciekami łączy jeziora regionu.

Michał Raca
Powiązane tematy:NoweLancia
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków