Maksimum zabawy

Mimo to literka S, pochodząca od słowa "sport", w nazwie motocykla nie znalazła się przypadkowo. Nadwozie/jakość. Agresywna i dynamiczna sylwetka już po pierwszym spojrzeniu daje do zrozumienia, że sportowy styl jazdy nie jest dla tego modelu niczym obcym. Wystające cylindry są na tyle wysoko, że podczas dynamicznej jazdy na zakrętach nie grożą przytarciem o jezdnię, a starannie dobrane, chociaż skąpe owiewki pozwalają na komfortową podróż z dużymi prędkościami. Pozycja za kierownicą wygodna, ale nogi muszą być dość mocno podkulone. Część siedzenia dla pasażera można przykryć specjalną nakładką nadającą motocyklowi bardziej sportowy charakter. Układ napędowy/osiągi. Silnik motocykla konstrukcją przypomina jednostki napędowe o podobnym układzie z innych modeli. Różni je w zasadniczy sposób tylko moc, która w tym przypadku sięga 98 KM. Jednak podczas jazdy okazało się, że jest to najbardziej "kulturalny" bokser z całej rodziny, podobnie jak współpracujący z nim układ przeniesienia napędu. Żadnych hałasów rozrządu, głośnej skrzyni biegów ani śladu, a wał Kardana wcale nie przypomina o swoim istnieniu. Motocykl choć ma niedostatki mocy jak na tą klasę, nadrabia to dużym momentem obrotowym. W efekcie jest bardzo dynamiczny, niezależnie od użytego biegu. Szczególnie cieszy spontaniczna reakcja na otwarcie przepustnicy nawet przy dość niskich obrotach.Układ jezdny/komfort. Jak przystało na motocykl o charakterze sportowo-turystycznym, podwozie pozwala zarówno poszaleć, jak również dość wygodnie podróżować. Pełna regulacja umożliwia dostosowanie go do indywidualnych preferencji.Koszt/bezpieczeństwo. Nad bezpieczeństwem czuwają skuteczne hamulce, które można wspomóc opcjonalnym układem ABS. Przeliczając cenę sięgającą 50 tys. zł na konie mechaniczne, trzeba przyznać, że nie jest ona atrakcyjna, ale przyjemność z jazdy i oryginalność motocykla wydają się ją uzasadniać.Ocena: 5