100 kg lżejsza od poprzedniczki. Inne firmy twierdzą, że auta muszą być coraz cięższe, po to, żeby sprostać coraz surowszym normom w dziedzinie bezpieczeństwa biernego i zapewnić odpowiedni komfort jazdy. Co na to Mazda? Pięć gwiazdek (maksymalna nota) w teście Euro NCAP to najlepsza odpowiedź. Co do komfortu – już po pierwszych metrach jazdy da się odczuć, że z tym też nie jest najgorzej. Zawieszenie dostrojono wprawdzie sztywno, ale bez przesady – nawet na kiepskich drogach nie doskwiera pasażerom. Wnętrze jest przestronne, chociaż zajmowanie miejsc na tylnej kanapie mogłoby być łatwiejsze – w autach konkurencji składanie przednich foteli rozwiązano lepiej. Niestety, pozytywne wrażenie psuje twardy plastik, z którego wykonano deskę rozdzielczą. A jak to auto jeździ? Trzydrzwiowa Mazda 2 nawet z silnikiem Diesla waży zaledwie 970 kg. To dobry wynik, szczególnie jeśli porównamy go z rezultatami konkurencji – Peugeot 207 z podobną jednostką napędową waży 1195 kg! Tę różnicę naprawdę da się odczuć. Auto wprawdzie nie poraża temperamentem, ale prowadzi się lekko i poręcznie – ani śladu ociężałości. Dzięki niskiej masie auta nawet najsłabszy silnik (1.3, 75 KM) wystarcza do sprawnego przemieszczania się, spalając przy tym naprawdę niewiele paliwa. Według producenta średnie zużycie paliwa to tylko 5,4 l/100 km. Co ciekawe, dokładnie tyle samo paliwa ma zużywać również wersja o mocy podwyższonej do 86 KM (1.3 High Power). Wszystkie wersje Mazdy 2 powstają w Japonii. Co ciekawe, egzemplarze sprzedawane w Polsce przez oficjalnego importera wykonywane są według specyfikacji skandynawskiej –auta mają m.in. większe akumulatory, solidniejsze osłony niektórych elementów i w większości wersji ogrzewane fotele.
Mazda 2 - dwójka z trójką
Mazda wyłamuje się z ogólnego trendu. W czasach, kiedy każda kolejna generacja jakiegoś modelu jest zwykle większa i cięższa od poprzedniej, nowa "dwójka" jest o ok.