Owszem, jednak cylindry o zbyt małej pojemności nie pozwalają tak efektywnie wykorzystać energii zawartej w paliwie.
Nadwozie/jakość
Ibiza nadal jest jednym z agresywniej wystylizowanych pojazdów w swojej klasie. W środku czeka sympatyczne, ale umiarkowanie awangardowe wnętrze i miejscami twarde plastiki.
Seat ma wygodny i ergonomiczny fotel kierowcy. Duże drzwi boczne ułatwiają wsiadanie, a w bagażniku wystarczy miejsca nie tylko na podręczny bagaż. Z tyłu jest niewiele przestrzeni, siedząc tam, trudno zapomnieć o nisko poprowadzonej linii dachu.
Układ napędowy/osiągi
Po uruchomieniu silnika do uszu kierowcy dobiega znajomy, dieslowski "klekot". Tyle że w porównaniu z większą jednostką 1.9 TDI, ten jest o wiele głośniejszy. Szczególnie podczas jazdy po mieście motor głośno akcentuje swoją obecność.
Na trasie jest cicho, a dziwny dźwięk trzycylindrowej jednostki napędowej brzmi nawet ciekawie. Elastyczność okazuje się bardzo dobra, dzięki czemu auto wydaje się dynamiczniejsze, niż sugeruje to moc silnika.
Zużycie paliwa może być bardzo niskie. Hamulce są skuteczne, ale reagują zbyt gwałtownie na delikatne naciśnięcie pedału.
Układ jezdny/komfort
Ibiza prowadzi się bardzo pewnie, jednak pod warunkiem, że jedziemy po równej drodze. Na wybojach Seat zachowuje się nerwowo, a komfort resorowania gwałtownie spada.
Koszty/bezpieczeństwo
Nie jest to raczej auto, którego najmocniejszym argumentem przy zakupie będzie cena. W teście zderzeniowym Euro-NCAP Ibiza otrzymała 4 gwiazdki.
