To co kojarzyło nam się kiedyś z samochodem terenowym, to solidna, surowa konstrukcja, z głośnym paliwożernym silnikiem, a takie elementy jak świetne osiągi, oszczędny silnik oraz przestronne i luksusowe wnętrze raczej przypisywane było luksusowym limuzynom z górnej półki.
Ciekawe jeszcze, co nas czeka w tym nowym wieku? Producent reklamuje swój nowy produkt jako auto konstrukcyjnie oparte na sprawdzonych, najlepszych rozwiązaniach z poprzednika. Bezdyskusyjnie nowe Pajero przejęło z ostatniego modelu...wymiaryDuże, prawie 5-metrowe nadwozie ma obecnie delikatniejsze kształty, jest bardziej obłe, zdecydowanie mniej rasowe. Z pewnością jednak jest bezpieczniejsze, a to ze względu na zastosowanie nadwozia samonośnego z wbudowaną ramą.
Dzięki niej uzyskano wyższą sztywność szkieletu kabiny i polepszono strefy kontrolowanego zgniotu. Zwiększyła się także odporność nadwozia na zginanie i skręcanie. Duży rozstaw osi (2780 mm) sprawia, że wnętrze jest niezwykle przestronne.
Trzy rzędy siedzeń oferują łącznie siedem miejsc. Ostatni rząd w łatwy sposób można schować pod podłogą bagażnika. Wówczas otrzymujemy sporą przestrzeń z równą podłogą.
Jeśli jest nam jeszcze mało, rząd tylnych siedzeń można złożyć uzyskując kolejny potrzebny nam tysiąc litrów przestrzeni. Pajero może wieć posłużyć jako miniciężarówka; wszak 2050 l to już sporo, a do tego ładowność 655 kg. To jeszcze nie wszystko. Terenowe Mitsubishi może poszczycić się zdolnością do holowania przyczepy o masie 3300 kgZastosowanie samonośnego nadwozia ma poza tym dodatkowe zalety. Konstrukcja taka pozwala obniżyć zamocowanie silnika, a tym samym obniżyć środek ciężkości. W efekcie Pajero teraz prowadzi się dużo lepiej, jest bardziej stabilne w zakręcie.
Mimo obniżenia środka ciężkości konstruktorzy zwiększyli prześwit. Auto ma głębokość brodzenia wynoszącą 60 cm. Kąty natarcia, rampowy i zejścia, tak ważne w jeździe po trudnym terenie, wynoszą odpowiednio 42/26,5/33,5 stopnia.
Maksymalny kąt pokonywania wzniesień wynosi prawie 35 stopni.Zdolność pokonania tak dużych wzniesień nie byłaby możliwa, gdyby nie mocna jednostka napędowa. A takowa w terenowym Pajero się znajduje. 3,2-litrowy nowoczesny diesel z turbodoładowaniem i chłodnicą powietrza, dzięki wtryskowi bezpośredniemu osiąga moc 165 KM.
Jest naprawdę silny, a dzięki potężnemu momentowi obrotowemu 373 Nm odznacza się dobrą elastycznością. Efekt jest taki, że ważąca 2 tony terenówka potrafi osiągnąć "setkę" w 12 sekund. To wynik naprawdę dobry, biorąc pod uwagę, że napędzana jest dieslem. Przyjemność z uzyskiwanych osiągów to jedno, ale wrażenia przy dystrybutorze to drugieNa szczęście jest całkiem nieźle. Spalanie poniżej 10 litrów to naprawdę nie jest dużo. Nowa jednostka ma także inne zalety. Silnik jest cichy, a przede wszystkim przyjazny dla środowiska.Testowy egzemplarz wyposażony był w skrzynię biegów Super Select 4WD.
Ta tajemnicza nazwa kryje w sobie rozwiązanie elektronicznego przełączania czterema trybami napędu. Oznacza to, że ruch prawego lewarka oznacza jedynie chęć wyboru rodzaju napędu, a sam moment zmiany ustala elektronika. Auto wyposażone jest oczywiście w napęd na cztery koła oraz centralną blokadę mechanizmu różnicowego. Pajero, jak przystało na nowoczesną terenówkę, wyposażone jest w niezależne zawieszenie kółZ przodu mamy więc system dwuwahaczowy ze sprężynami śrubowymi plus stabilizator, z tyłu zaś sprężyny śrubowe i drążek stabilizatora. Taka konstrukcja ma zalety w jeździe terenowej, ale też zapewnia dobre tłumienie nierówności i dużą stabilność nadwozia w jeździe po utwardzonych nawierzchniach.
Wentylowane tarcze hamulcowe z przodu i z tyłu oraz czterokanałowy ABSz układem elektronicznego rozdziału siły hamowania zapewniają szybkie i bezpieczne zatrzymanie.
