Nadwozie/jakość
Jednym z nich jest system regulacji ustawień tylnej kanapy - Flex Space. Składa się ona z trzech niezależnych foteli, z czego dwa zewnętrzne można przemieszczać oddzielnie w przód i tył, a nawet zsunąć. Opracia mają także regulację kąta pochylenia.
Fotele tylne można składać, położyć ich oparcia oraz wraz z siedziskami złożyć całkowicie, uzyskując równą powierzchnię podłogi. Wówczas powiększymy bagażnik z 350 l do 1410 litrów. Dzięki możliwości aranżacji wnętrza da się minivana Opla zamienić w małą ciężarówkę, klasyczne pięciomiejscowe auto lub przestronną, czteromiejscową limuzynę.
Meriva poradzi sobie nawet z holowaniem ciężkiej przyczepy (do 1200 kg). We wnętrzu znajdziemy sporo twardego plastiku, ale design i czytelność kokpitu są bez zarzutu.
Fotele zostały poprawnie skonstruowane, zapewniają pewne trzymanie ciała na zakrętach, a na dłużych trasach nie powodują bólu kręgosłupa. Seryjna regulacja wysokości fotela i kierownicy na wysokość.
Układ napędowy/osiągi
Silnik 1.8 z mocą 125 KM w małym aucie brzmi poważnie. Ale Meriva wcale nie jest mistrzem sprintów spod świateł, zwłaszcza że "setkę" osiąga w 11,3 sekundy. Co do kultury pracy i elastyczności trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia.
Gorzej ze zużyciem paliwa. Średnie spalanie na poziomie 8,7 l/100 km to za duży wynik jak na tę klasę pojazdów. Także obsługę skrzyni biegów trudno uznać za precyzyjną. Przy zmianie przełożeń czasami potrafi haczyć.
Układ jezdny/komfort
Prowadzenia auta nie sprawia większych trudności. Tylko w sytuacjach ekstremalnych daje znać o sobie wysoko położony środek ciężkości. Wówczas przy gwałtownej zmianie obciążenia auto zachowuje się nerwowo.
Można się przed takimi sytuacjami uchronić, dokupując system ESP. Komfort resorowania poprawny, ale nieobciążony samochód na dziurawej nawierzchni ma tendencję do podskakiwania. Precyzyjny układ kierowniczy daje pełną kontrolę nad autem. Hamulce skuteczne, choć nie rewelacyjne zwłaszcza po rozgrzaniu.
Koszty/bezpieczeństwo
Testowany model był z najwyższej półki wyposażeniowej. Nie dosyć, że słono kosztował, to w dodatku za takie elementy, jak airbagi boczne czy kurtyny powietrzne producent każe sobie dopłacać. W teście zderzeniowym Euro-NCAP auto zdobyło 4 gwiazdki.
