Urządzone w ciemnej tonacji wnętrze ozdobiono okładzinami z drewna klonu i chromowanymi aplikacjami. Wygodne siedzenia prawidłowo utrzymują ciała, a boczki fotela kierowcy są pompowane, by jeszcze ściślej przylegać do prowadzącego. Regulować można też długość siedziska. Przyzwyczajenia wymaga obsługa wycieraczek. Przednie włącza się tą samą dźwigienką, którą uruchamia się kierunkowskazy, a włącznik tylnej jest na konsoli środkowej. Niezbyt fortunnie umieszczono prawe lusterko (częściowo zasłania je słupek). Poza tym widoczność do tyłu bardzo dobra. Dużo miejsca zapewnia nie tylko część pasażerska, lecz także bagażowa. Żaden konkurent nie oferuje tyle przestrzeni. Układ napędowy/osiągi. W porównaniu z tylnonapędowym modelem samochód traci na dynamice. Przyspieszenie do "setki" ma gorsze o około pół sekundy. Wysokie jest spalanie. Podczas spokojnej jazdy w mieście wg komputera auto spalało 14 l/100 km. Przy dynamicznej jeździe potrzeba 20 l/100 km. Poza miastem spalanie wyniosło ok. 10 l/100 km. Układ jezdny/komfort. Napęd na dwie osie uwidacznia swe zalety zarówno na śniegu, jak i na lodzie. Tylnonapędowy odpowiednik mógłby mieć problemy w tych warunkach. Układ 4x4 nie ma wpływu na średnicę zawracania, która jest tylko o 10 cm większa niż w aucie z napędem na tył.Koszty/bezpieczeństwo. Wysoki poziom ochrony potwierdza maksymalna nota (5 gwiazdek) w teście Euro-NCAP. Silnik testowanego auta został od tego roku zastąpiony 3,5-litrową jednostką o mocy 272 KM. E 350 4-Matic Avantgarde kosztuje 301 210 zł.