Jednak zgodnie z nazwą "coupé cabrio" auto nie zapewni funkcjonalności hatchbacka, ale łączy wady i zalety coupé i kabrioletów.
Nadwozie/jakość
Długie i ciężkie drzwi sprawiają, że niskie osoby (które mają fotel przesunięty blisko kierownicy) na ciasnym parkingu wykazać się muszą nie lada sprawnością. Przednie obszerne fotele zapewniają wysoki komfort. Deska rozdzielcza to rozwiązanie ze "zwykłej 307" - tu w wersji okraszonej dużą ilością chromu.
Dostać się do tyłu w miarę łatwo, ale ilość miejsca nad głową wystarczy osobom do 165 cm wzrostu. Producent nie zostawia złudzeń - dowód rejestracyjny przewiduje 4 miejsca.
Wszystko przestaje mieć znaczenie, gdy rozłożymy dach (rozciągnąć trzeba siatkę w bagażniku, która "kontroluje", czy dach będzie miał się gdzie schować). Niemniej szybka jazda staje się uciążliwa z powodu hałasu.
Otwieranie dachu jest łatwe (jeden przycisk) i trwa 25 s. Można to robić w trakcie jazdy z prędkością do 10 km/h, ale lepiej nie zaczynać na światłach - gdy przyspieszymy, zostaniemy z półotwartym dachem.
Bagażnik w wersji coupé pojemnością i kształtami przewyższa ofertę wielu kompaktów. Trochę rozczarowuje jakość wykonania - podczas jazdy po lekkich choćby wybojach słychać skrzypienia np. z łączenia dachu z przednią szybą.
Układ napędowy/osiągi
Od auta o atrakcyjnym wyglądzie oczekujemy sprinterskich możliwości. Nawet słabsza wersja dwulitrówki (w ofercie jest też 177-konna) sprosta zadaniu, niestety nie nadąża za nim powolny "automat".
Można się ratować programem Sport, ale trzeba pamiętać o każdorazowym włączeniu go po uruchomieniu silnika. Trochę żwawiej auto zachowuje się też w trybie ręczym, ale po co płacić zatem za automatyczną skrzynię?
Układ jezdny/komfort
Szerokie opony, duże koła, seryjne ESP - to nie rodzinne "wozidełko", a auto, dla którego każdy zakręt stanowi wyzwanie. I tak też się zachowuje, dlatego nie należy dziwić się podskokom na polskich koleinach.
Koszty/bezpieczeństwo
Niemal 100 tys. zł to bardzo poważna gotówka, ale otrzymujemy dwa i to atrakcyjne auta w jednym. Renault Mégane CC (2.0/134 KM) jest nieco tańszy (z uboższym wyposażeniem 95-97 tys. zł).
Nad bezpieczeństwem czuwają cztery airbagi. Poduszki boczne są wysokie i mają częściowo zastąpić kurtyny. Tylne zagłówki skrywają solidne pałąki chroniące w razie wywrotki.
