Logo

Ostatnia chwila

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Xsara VTS nie ma szczęścia. Auto pojawia się w ofercie i bez wyraźnegopowodu znika. Amatorzy tego modelu i tym razem muszą się pospieszyć -już na jesieni dotychczasowa Xsara zostanie zastąpiona przez C4

Nadwozie/jakość

Od "cywilnych" wersji VTS różni sięspoilerem na tylnej klapie, znaczkiem na bocznej listwie, obniżonym zawieszeniem i alufelgami. We wnętrzu przywitają nas fotele z bardzo dobrym bocznym trzymaniem oraz białe cyferblaty zegarów.

Dodatkowo na desce rozdzielczej znalazł się wskaźnik temperatury oleju. W przyjęciu wygodnej pozycji za kierownicą pomoże z pewnością ustawiany także na wysokość fotel oraz dwupłaszczyznowa regulacja kolumny kierowniczej. Sportowym akcentem jest także aluminiowa rękojeść dźwigni zmiany biegów.

Układ napędowy/osiągi

Serce Xsary to 2-litrowy silnik o mocy prawie 170 koni, który z kompaktu Citroena czyni "prawdziwego diabła". Mimo że maksymalny moment osiągany jest przy 5,5 tys. obr., silnik rozwija równomiernie moc już od znacznie niższych obrotów.

Jeśli nie zdecydujemy się na ostrą, sportową jazdę, bez problemu możemy poruszać się po mieście, bez obawy o zgaśnięcie silnika przy ruszaniu ze świateł i konieczność zbyt częstego sięgania do drążka zmiany biegów.

Na rozsądnym poziomie pozostaje wówczas hałas panujący w kabinie. Prawdziwa zabawa zaczyna się jednak, gdy mocniej wciśniemy gaz. Niski, ale niezbyt natarczywy dźwięk wydobywający się z wydechu VTS-a spodoba się wszystkim miłośnikom aut GTI, którzy nie chcą zbytnio zwracać na siebie uwagi.

Dane producenta mówią o średnim spalaniu na poziomie 9,3 l/100 km. Podczas redakcyjnego testu auto zadowoliło się10 l/100 km. Mechanizm zmiany biegów pracuje bez zarzutu.

Układ jezdny/komfort

Poprzednia generacja VTS-a miała dużo twardsze zawieszenie. Tym razem inżynierowie zdecydowali się pójść inną drogą - choć nadal możemy bez obaw wykorzystywać walory silnika, komfort podróżowania jest znacznie wyższy.

Bez zmian pozostało za to niezbyt intensywne wspomaganie kierownicy, dzięki czemu lepiej wyczuwa się auto. Do ideału brakuje tylko ESP, które paradoksalnie występuje z najmocniejszą wersją.

Koszty/bezpieczeństwo

Dzięki ciągłym modyfikacjom samochód ma bardzo bogate wyposażenie seryjne (wyjątek to wspomniane wcześniej ESP) - w standardzie znajdziemy m.in. kurtyny powietrzne. W teście zderzeniowym Euro-NCAP w 1998 roku5-drzwiowa Xsara sprzed face liftingu dostała trzy gwiazdki.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: