W teście auto potrzebowało 12,6 s na osiągnięcie "setki"
I to uznajemy za dobry wynik, tym bardziej że jednostka o dźwięku charakterystycznym dla 3-cylindrowych konstrukcji szybko wkręca się na obroty. Gorzej jest, gdy wyjedziemy poza miasto. Samochodzik wyraźnie "traci oddech" na długich podjazdach, a wyprzedzanie TIR-ów to dyscyplina dla kierowców o mocnych nerwach. Nawet po redukcji biegu pojazd słabo przyspiesza. Na 4. przełożeniu w 14,9 s od 60 do 100 km/h, a na 5. zwiększanie szybkości od 80 do 120 km/h trwa aż 25,3 s. Zaletą jednostki jest za to oszczędność. Średnio na przejechanie 100 km potrzeba zaledwie 5,8 l benzyny.
Z silnikiem współpracuje 5-biegowa przekładnia
Niestety, zmiana biegów nie jest płynna. Niewielkie nadwozie sprawdza się podczas manewrów na parkingach. W testowanej wersji ma troje drzwi, a to oznacza utrudnione wsiadanie do tyłu. Przestronność wystarczająca dla dwóch osób siedzących z przodu, z tyłu będzie już ciasno. Fotele nie zapewniają dostatecznej wygody, a boczne podparcie na płaskich siedziskach praktycznie nie istnieje.
Galeria zdjęć
1/3 Peugeot 107 - Zadziorny mieszczuch
2/3 Peugeot 107 - Zadziorny mieszczuch
3/3 Peugeot 107 - Zadziorny mieszczuch
