Model 307 CC miał z tyłu niezbyt piękną „warstwę tłuszczyku” – ostatecznie konstrukcja dachu musiała gdzieś się podziać po złożeniu. Nie przeszkadzało to jednak Peugeotowi sprzedać najwięcej aut coupé-cabrio w Europie. Nowy model będzie początkowo oferowany jedynie z 2-litrowym dieslem HDI. Mierzący 4,4 m długości samochód jest o 71 mm niższy od hatchbacka, ma za to większy o 53 l bagażnik (403 l).
Przy podniesionych szybach i wysuniętym windszocie wewnątrz prawie nie czujemy, że jedziemy otwartym auem. Za mało przytulnie? W topowej odmianie Platinum z zagłówków przednich siedzeń (wzorem Mercedesa) wydmuchiwane jest ciepłe powietrze.
Z każdym przejechanym kilometrem diesel udowadnia, że jak najbardziej nadaje się do kabrioletu – pracuje cicho, bez wibracji, a producent twierdzi, że spala średnio tylko 5,9 l/100 km. Peugeot 308 CC zadebiutuje w salonach późną wiosną, początkowo jedynie z silnikiem 2.0 HDI. Oprócz niego (od lipca) w ofercie pojawi się też benzynowy motor 1.6 (120 KM) oraz 112-konny diesel. 150-konna wersja benzynowa od jesieni.
To nam się podobaFunkcjonalność. Cztery miejsca, niezła przestronność, składany dach, duży bagażnik – 308 CC to naprawdę wszechstronne auto. Tego nam brakujeElegancji. Auto jest ładniejsze niż poprzednik, ale do lekkości historycznych otwartych Peugeotów jeszcze mu daleko.To nas zaskoczyłoDiesel w otwartym aucie. Zadziwiające, jak szybko można się przyzwyczaić do diesla pod maską kabrioletu!
PODSUMOWANIE308 CC kontynuuje tradycję peugeotowskich kabrioletów z hardtopem – nowoczesnych, użytecznych na co dzień i bezpiecznych. Oczywiście, o sylwetkę (zwłaszcza tył) nadal można toczyć spory, ale metalowy, 2-częściowy dach trzeba gdzieś schować, a w stosunku do poprzednika naszym zdaniem auto i tak wygląda korzystniej. Choć diesel i kabriolety w dalszym ciągu wydają się rzeczami, których nie powinno się łączyć, jednostka HDI jest na tyle kulturalna, że gdyby nie charakterystyczny dźwięk „na luzie”, w ogóle nie zauważylibyśmy, że to motor wysokoprężny.