Renault Laguna 1.8 16V RXE - W oczekiwaniu na następcę

Na razie w dalszym ciągu oferowana jest wersja samochodu z 1993 roku (kombi debiutowało 2 lata później) - auta, które zostało sprawdzone i dzięki któremu wiele osób zmieniło swoje zapatrywania na pojazdy "made in France".Nadwozie/wnętrzeZajęcie bardzo wygodnej pozycji za kierownicą nie stanowi najmniejszego problemu nawet dla osób o bardzo dużym wzroście. Dzieje się tak głównie za sprawą bardzo wygodnych foteli i możliwości regulacji kolumny kierownicy w dwóch płaszczyznach. Poza tym przestrzeń w prawie nieograniczonym formacie. Bagażnik po rozłożeniu siedzeń ma ponad 1700 litrów, przedmioty umieszczone z tyłu są chronione przed niepowołanymi oczami łatwo demontowalną roletą. Materiały użyte do wykończenia wnętrza nie robią najlepszego wrażenia. Dominują szare plastiki niezbyt wytrzymałe na mechaniczne uszkodzenia. Fotele obite są przyjemnym w dotyku welurem w pastelowych barwach. Silnik/skrzynia biegów120 koni mocy wystarcza w zupełności do dynamicznego poruszania się po mieście, choć do 2,5 tys. obrotów silnik rozpędza się dość ospale. Na trasie auto nieco traci i przy wyprzedzaniu trzeba sięgać do precyzyjnie pracującego drążka zmiany biegów. Spalanie w teście kształtowało się na przyzwoitym poziomie 8,5 litra. Do 130 km/h jedyne dźwięki, jakie docierają do uszu pasażerów, to odgłosy wydawane przez opony.Układ jezdny/bezpieczeństwoNiewprawna ręka nie będzie miała żadnych problemów z utrzymaniem auta na właściwym torze jazdy. Ulubionym "środowiskiem pracy" Laguny ze względu na wymiary zewnętrzne będzie oczywiście autostrada. Poza nią, na wiejskich krętych drogach, daje się wyczuć lekką podsterowność - efekt sporego zwisu nad tylną osią.KomfortZ jednej strony "francuska miękkość" przy przejeżdżaniu przez wyboje, z drugiej dobre trzymanie się drogi i niewielkie przechyły podczas wjeżdżania w ostry zakręt.KosztyAuto w wersji RXE z czterema poduszkami powietrznymi, ABS-em, klimatyzacją i elektrycznie sterowanymi szybami z tyłu i z przodu kosztuje 74 760 zł - o ponad 7 tys. zł mniej niż wersja 140-konna wyposażona dodatkowo w komputer pokładowy. Czy warto dołożyć tyle, by auto w sprincie do "setki" było szybsze o 1,2 sekundy? PodsumowanieRozsądny wybór dla rodzin, które nie decydują się na zakup Scénica, choć ceny i możliwości obu aut są porównywalne. Bardzo przestronne wnętrze w połączeniu z niezłym silnikiem i doskonałymi właściwościami trakcyjnymi. Dlatego... Ocena: 5