. żelazko niż samochód (w pewnym momencie Renault oparło nawet na tym całą kampanię reklamową modelu). Teraz przyszła pora na... zaokrąglone Mégane III.To, że w stosunku do poprzednika auto nie wygląda już tak rewolucyjnie, nie oznacza wcale, iż jest nudne. Wręcz przeciwnie. Stylistyka kompaktowego Renault nie odbiega od designu francuskiej firmy ostatnich lat. Pod względem wyglądu nowemu Mégane najbliżej do stylu Laguny. Oficjalna prezentacja auta odbędzie się podczas paryskiego salonu (2-19 października). W pierwszej fazie firma zaprezentuje odmianę 5-drzwiową, która za sprawą opadającej ku tyłowi linii dachu ma w sobie wyraźny sportowy pierwiastek. Na wersję coupé będziemy musieli poczekać do początku przyszłego roku. Pytanie tylko: czy Renault zdecyduje się na prawdziwe 2-drzwiowe nadwozie (tak jak to miało miejsce przy pierwszej generacji), czy też nazwę coupé będzie nosił 3-drzwiowy hatchback?Na bazie nowego Mégane’a będzie zbudowana cała rodzina pojazdów, m.in. odmiana kombi (Grandtour), coupé-cabrio, minivan Scénic (5-osobowy) oraz Grand Scénic (7-os.). Nie wiadomo jeszcze, czy firma zdecyduje się na cieszącego się coraz mniejszym powodzeniem w Europie sedana. Pod względem silnikowym rewolucji (przynajmniej w czasie wprowadzania do sprzedaży) nie będzie. Motory benzynowe o pojemności od 1,6 do 2 litrów będą rozwijały moc od 110 do 180 KM, a turbodiesle o pojemności od 1,5 do 2 l mają od 90 do 150 koni. Poprzez stałe obniżanie masy aut Renault zapowiada walkę o znaczne obniżenie emisji CO2 do atmosfery, ale w dalszym ciągu w ofercie będzie brakowało auta z napędem hybrydowym (spalinowo-elektrycznym). Nowe Mégane będzie najprawdopodobniej kolejnym po Lagunie III modelem, który zostanie objęty 3-letnią gwarancją mechaniczną (ograniczoną przebiegiem 150 tys. km).
Renault Megane III - Mniej rewolucyjny, bardziej okrągły
Ewolucja kompaktów Renault jest dość logiczna i łatwa do przewidzenia: najpierw byłkanciasty przebój – "19-tka", potem okrągłe Mégane I, po nim zdecydowano się na bardzo odważny krok – twarde i kanciaste Mégane II, którego tył przypominał bardziej..