Logo

Rodzinny ideał?

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Nie ma lepszego pomysłu na samochód rodzinny niż van z silnikiemwysokoprężnym. Tu jest wszystko czego potrzebuje rodzina: przestronnaczęść pasażerska, pojemny bagażnik oraz oszczędny silnik. Te założeniama spełniać Fiat Ulysse 2.2 JTD. Czy mu się to udaje?

Nadwozie/jakość

Wnętrze zapewnia mnóstwo przestrzeni w dwóch pierwszych rzędach siedzeń. W testowanej wersji było ich trzy. Jednak dwa miejsca w trzecim rzędzie kosztujące dodatkowo 2600 złotych wygodę zapewnią tylko dzieciom.

Naturalnie jak w typowym vanie siedzenia można składać lub wyjmować, powiększając w ten sposób przestrzeń bagażową. Od skromnych 324 litrów przy wykorzystaniu wszystkich foteli można uzyskać przestrzeń o kubaturze 2948 litrów po wyjęciu siedzeń drugiego i trzeciego rzędu.

Pozycja za kierownicą jest wygodna, a widoczność we wszystkich kierunkach doskonała. To zasługa wysoko umieszczonych foteli, dużej powierzchni przeszklonej oraz sporych lusterek. Po pierwszym zetknięciu z autem przyzwyczajenia wymagają wskaźniki umieszczone na środku kokpitu. Zastrzeżenia budziła ich czytelność.

Układ napędowy/osiągi

Wprawdzie 13,4 sekundy do setki dla auta ważącego 1800 kilogramów nie jest powodem do wstydu, ale konkurenci potrafią się szybciej rozpędzać. Ważący zaledwie 45 kg więcej Volkswagen Sharan ze 130-konnym silnikiem potrzebuje do "setki" tylko 11,7 sekundy.

Silnik Fiata nie jest także wzorem oszczędności. Średnio potrzebuje 9,4 litra oleju napędowego na 100 kilometrów. Sharan spala wówczas 7,9 litra paliwa.

Zadowalająca jest natomiast wysoka kultura pracy jednostki Ulysse. Cicha pozostaje przy wszystkich zakresach prędkości obrotowej. Żadnych zastrzeżeń nie mieliśmy do pracy skrzyni biegów.

Układ jezdny/komfort

Zawieszenie nie jest dostatecznie komfortowe. Zachowuje się nieco nerwowo na nierównościach i do jadących docierają drgania spowodowane przejeżdżaniem przez wyboje. Auto zdecydowanie lepiej prowadzi się dopiero gdy jest załadowane.

Podobał nam się natomiast precyzyjny układ kierowniczy. Na słowa krytyki zasługują hamulce. Ponad 42 metry do zatrzymania od 100 km/h to zbyt dużo nawet na vana.

Bezpieczeństwo/koszty

Bliźniaczy Citroen C8 2.2 HDI kosztuje niemal identycznie. Dość wysoka cena Fiata Ulysses nie jest tak dotkliwa gdy spojrzy się na listę wyposażenia standardowego. W wersji Dynamic obejmuje ona praktycznie wszystkie elementy z zakresu bezpieczeństwa i komfortu.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: