Jeszcze kilka lat temu dwu- i trzyletnia gwarancja była nie lada gratką. Z konwencji wyłamała się Kia, która udowodniła, że za samochód można ręczyć przez długie siedem lat. Hyundai odpowiedział pięcioletnią gwarancją. W ślad za nim poszedł Seat, który także przez pięć lat od zakupu samochodu bezpłatnie usunie zdefektowane podzespoły.

Seat oferuje atrakcyjny program gwarancyjny 5&More m.in. do modelu Ibiza. Klient, który chce z niego skorzystać musi serwisować samochód w autoryzowanych stacjach obsługi. Mimo asa w rękawie Ibiza nie ma łatwego zadania. Przyszło jej walczyć o klienta w segmencie B - coraz bardziej nasyconym atrakcyjnymi samochodami. Czy hiszpańska siostra Fabii i Polo jest warta uwagi?

Zawieszenie

Atutem Ibizy są bardzo dobre właściwości jezdne, będące zasługą sprężystego zawieszenia. W najmniejszym modelu Seata może podobać się także komunikatywny układ kierowniczy. Nabywcy podstawowych wersji nie będą narzekali na dyskomfort. Zawieszenie nie jest już przesadnie twarde, co miało miejsce w przypadku poprzedniej generacji Ibizy. Jak bardzo zniszczone są polskie drogi odczuje tylko ten, kto zdecyduje się na wersję Sport i dopłaci za usztywnione podwozie oraz 17-calowe koła z niskoprofilowymi oponami.

Wnętrze

We wnętrzu docenia się duży zakres regulacji kierownicy i fotela, precyzję dźwigni zmiany biegów oraz sporą przestrzeń z przodu. Bagażnik o pojemności 292 litrów nie odstaje od przeciętnej segmentu B. Miejsca jest natomiast mało w drugim rzędzie. Drażnić może także zrezygnowanie z przycisków na kierownicy na rzecz pilota sterującego radioodtwarzaczem oraz podłokietnik skutecznie utrudniający zmianę biegów. Na szczęście ten ostatni należy do wyposażenia opcjonalnego. Seat wziął do serca słowa krytyki. W najnowszej Ibizie elementy znajdujące się w zasięgu rąk kierowcy wykonano z przyjemnych materiałów. Niestety na ich tle nieco tandetnie wygląda błyszczący panel sterowania wentylacją.

Silniki

Komora silnika Ibizy skorzystała z przynależności Seata do koncernu Volkswagena. Niemcy uznali, że dalsza produkcja oszczędnego, ale mało kulturalnego silnika 1.9 TDI jest pozbawiona sensu. Miejsce powszechnie znanego motoru zajęła nowoczesna jednostka 1.6 TDI z Common Railem.

Silnik rozwijający 90 KM przy 4200 obr./min. oraz 230 Nm w zakresie 1500-2500 obr./min. pracuje cicho, zużywając średnio 5 l/100km. Osiągi Ibizy trudno uznać za sportowe. Możliwość osiągania "setki" w 12 sekund i maksymalne 177 km/h to jednak zupełnie wystarczające wartości.

Ceny

W przypadku Ibizy najmniej przyjemnym "punktem programu" jest cennik. 42,6 tys. zł złotych za bazową wersję nie brzmi najgorzej. Po bliższym przyjrzeniu się katalogowi okazuje się, że tyle kosztuje samochód bez bocznych poduszek powietrznych, klimatyzacji, radioodtwarzacza oraz ze słabowitym silnikiem 1.2 MPi pod maską. Chłodna kalkulacja wskazuje, że na "sensowną" wersję Ibizy trzeba przygotować przynajmniej 50 tysięcy złotych. Osoby zainteresowane zakupem Ibizy z nowoczesnym silnikiem 1.6 TDi czeka wydatek większy o następne 10 tys. zł.

Opinie

W ostatecznym rozrachunku Ibiza z dieslem stanowi ciekawą propozycję wyłącznie dla kierowcy, który planuje jej dłuższą eksploatację. Wówczas pięcioletnia gwarancja może przynieść wymierne korzyści, a oszczędności wynikające z niskiego spalania zamortyzują wysoką cenę zakupu.