Nieufni do chińskiej myśli technicznej spodziewaliśmy się czegoś gorszego. Mocnym punktem jest sylwetka, skuter wygląda atrakcyjnie... i niemal tak samo, jak Yamaha Cygnus 125. Przypadek? Obudowy plastikowe wykonane są całkiem przyzwoicie, nie ma ostrych krawędzi, choć gdzieniegdzie widać niedbały montaż i kiepskie spasowanie elementów, np. ciągle odstająca gumowa nakładka pod stopami. Dopracowanie szczegółów powinno być lepsze, ale nie ma się do czego przyczepić. Wskaźniki wyglądają schludnie, schowek pod siedzeniem jest dosyć pojemny (zmieści się jeden kask i jeszcze drobiazgi). Kanapa jest wygodna i na tyle obszerna, by zabrać pasażera. W czasie jazdy Vega zachowuje się poprawnie, chociaż hamulce mogłyby być skuteczniejsze, a zawieszenie nieco sztywniejsze. Tutaj też zauważyliśmy niedopracowanie - hamulce, zanim się dotarły, denerwująco popiskiwały, a w przednim zawieszeniu można było wyczuć luz. Wizyta w serwisie pomogła to wyeliminować. Pomocy warsztatu wymagał również czterosuwowy silnik, który miał tendencję do gaśnięcia przy zatrzymaniu. Po regulacji gaźnika można się już było cieszyć jazdą. Nieco ponad 6 KM pozwala rozpędzić się do 90 km/h (na liczniku), ale dynamika nie jest atutem Vegi. Wystarczy, by sprawnie poruszać się w mieście, jednak konkurenci przyspieszają szybciej. Za 4399 zł Zipp Vega 125 jest ofertą, którą można wziąć pod uwagę. Dużymi zaletami są tanie części i zapewniony łatwy dostęp do serwisu.
Skuter Zipp - Niezwykła oferta
Zipp Vega 125 jest droższy od Vega 50 jedynie o sto złotych, ale czy za tą atrakcyjną ofertą nie kryje się fatalna jakość wykonania? No cóż, Zipp to chiński produkt i nie należy od niego zbyt wiele oczekiwać. Jednak nasz pierwszy kontakt z Vegą 125 był pozytywnym zaskoczeniem.