Jednak Renault najpierw zaskoczyło mocnymi silnikami, a dopiero po pewnym czasie zdecydowało się wprowadzić na rynek tańszą i oszczędniejszą wersję.
Nadwozie/jakość
Zalety nadwozia Laguny są niepodważalne. Przede wszystkim ma dużą przestronność i bardzo przyjemną stylistykę. Materiały zastosowane do wykończenia wnętrza są dość dobrej jakości, a wygodne siedzenia i dobrze dopracowana ergonomia pozwalają odbywać długie podróże bez śladów zmęczenia.
Układ napędowy/osiągi
Skrzynia ma krócej zestopniowane przełożenia niż w modelu 120-konnym, co ma pomóc w nadrabianiu mocy. Faktycznie trzeba przyznać, że Lagunie nie brakuje siły ciągu.
Osiągi zależą w głównej mierze od silnika. Nic więc dziwnego, że na sprincie do 100 km/h auto przegrywa o ponad 2 s z modelem silniejszym. Jednak jest na to prosta rada: tuning elektroniczny.
Układ jezdny/komfort
Neutralnie zachowujące się zawieszenie nie sprawia niespodzianek nawet na ostro pokonywanych zakrętach. Samochód prowadzi się dobrze i komfortowo. Najpoważniejszą wadą modeli wysokoprężnych jest wyższy poziom hałasu niż w autach benzynowych.
Poza tym absolutnie nie ma się do czego "przyczepić". Wyposażenie dodatkowe obejmuje prawie wszystko, czego kierowca zapragnie. Do tego włączanie silnika za pomocą przycisku - tego prawie nikt nie ma.
Bezpieczeństwo/koszty
Bezpieczeństwo to chyba najpoważniejszy atut nowej Laguny. Żaden samochód na świecie, włącznie ze szwedzkimi limuzynami, nie jest w stanie jej pokonać w próbach zderzeniowych.
Maksymalne 5 gwiazdek w testach zderzeniowych Euro-NCAP - ten wynik mówi sam za siebie. Ceny nowej Laguny z silnikiem dCi o mocy 100 KM zaczynają się od 74 tys. zł. To aż o 7 tys. zł mniej niż wersji 120-konnej. Dla wszystkich, którzy nie mają ambicji sportowych, to pierwszorzędna oferta!
Ocena: 4