Poniżej uwagi i spotrzeżenia z przeprowadzonych jazd testowych.Przestronność/praktycznośćZ pakowaniem urlopowego ekwipunku nie było większych problemów. Po rozłożeniu tylnej kanapy bez trudu w bagażniku zmieściły się walizki, dwie pary butów i nart. Użytkownikom Fabii nie spodobały się dwie rzeczy. Po pierwsze, by położyć oparcie tylnej klapy, należy wyciągnąćzagłówek, z którym poźniej nie wiadomoco zrobić. Po drugie, po powiększeniu kufra powstaje schodek w podłodze utrudniający przesuwanie bagaży. Adam, który prowadził samochód, chwalił 2-płaszczyznową regulację kolumny kierownicy. Narzekał jedynie, że przydałoby się drugie gniazdko 12 V do jednoczesnego podłączenia CB-Radia i przenośnej nawigacji. Przyspieszenie/zużycie paliwaAdam, jeżdżący na co dzień starym Mercedesem z silnikiem wysokoprężnym, zaskoczony był, że silnik TDI nowiutkiej Fabii jest taki głośny. W trasie jednak szybko zaczął doceniać jego zalety. Przy dynamicznej jeździe auto zużywało 5,8 l/100 km, a wyprzedzanie (dzięki elastycznemu silnikowi) nie stanowiło większego problemu. Także w górach jednostka Fabii dzielnie dawała sobie radę, choć większe obciążenie natychmiast zwiększyło spalanie do 7 l/100 km.Prowadzenie/komfortW tych kategoriach nie było żadnych zastrzeżeń. Kierowcy spodobała się charakterystyka zawieszenia, która przy zachowaniu odpowiedniego komfortu jazdy pozwala na bezpieczną i dynamiczną jazdę na zakrętach.
Galeria zdjęć
1/5 Test czytelników - Z Fabią na nartach
2/5 Test czytelników - Z Fabią na nartach
3/5 Test czytelników - Z Fabią na nartach
4/5 Test czytelników - Z Fabią na nartach
5/5 Test czytelników - Z Fabią na nartach
