Logo
TestyTesty nowych samochodówZapraszamy... ponownie

Zapraszamy... ponownie

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Kiedyś dziadek, później ojciec, a teraz my jeździmy autami ze znaczkiemSkody. Samochody tej marki miały duży wkład w rozwój motoryzacji wPolsce

Działo się tak ze względu na dobrą opinię, jaką miały. Kiedyś jako auta pochodzące z bloku krajów socjalistycznych, obok Łady, Dacii i Wartburgów, królowały na polskich szosach.

Były wprawdzie mało dynamiczne (model 100, 105, 120), ale za to paliły niedużo i przejeżdżały ponad 100 tys. km bez naprawy głównej. Gdy w latach 90. na polskich drogach pojawiły się samochody zachodnie, prestiż Skody nieco zmalał. Auta tej marki okazały się przestarzałe, nie spełniające obowiązujących norm bezpieczeństwa.

Czesi próbowali ratować się Favoritką, a następnie Felicią

I chyba im się udało, auta te cieszyły się dużym wzięciem. Szczególnie model Felicia, który w zeszłym roku zajmował na polskim rynku czwartą pozycję w sprzedaży samochodów nowych. Wśród wszystkich marek Skoda w ubiegłym i bieżącym roku utrzymuje również czwartą pozycję w sprzedaży.

Obecnie na poprawę image'u marki silnie pracują dwa nowoczesne modele: Octavia i Fabia. Są one dziełem współpracy Skody z Volkswagenem, która została zapoczątkowana przy konstruowaniu Felicii. Skoda jest już piątą z kolei marką, której autoryzowane stacje testowane są przez "Auto ŚWIAT".

Wzorem poprzednich edycji losowo wybieramy osiem warsztatów, do których uprzednio zgłaszamy telefonicznie chęć wykonania przeglądu i umawiamy się na konkretny dzień i godzinę.Do przeprowadzenia testu autoryzowanych stacji kupiliśmy samochód - Skodę Felicię 1.3 MPI.

Wybraliśmy akurat ten model ze względu na jego dużą popularność. Samochód testowy został zakupiony od pierwszego właściciela, był bezwypadkowy, z przebiegiem potwierdzonym wpisami w książce obsługowej.

Ponieważ w momencie zakupu auto miało na liczniku przebieg prawie 30 tys. km, w stacji zgłaszaliśmy chęć wykonania przeglądu po 30 tys. km, będącego uzupełnieniem obsługi rocznej (patrz rubryka przeglądy).

Przed rozpoczęciem testu stan techniczny auta został przez nas sprawdzony (skład spalin, stan amortyzatorów, geometria kół, luzy zawieszenia itp.). Zgodnie z telefonicznymi ustaleniami w wyznaczonym terminie dziennikarz "Auto ŚWIATA" i ekspert z Zespołu Rzeczoznawców Automobilklubu Polski zjawiali się w stacji na przegląd.

Tuż przed wjazdem do warsztatu za każdym razem w aucie testowym wprowadzaliśmy te same usterki

Wstawialiśmy samochód na przegląd po 30 tys. km prosząc, by w razie wykrycia dużej usterki lub po zakończeniu przeglądu skontaktować się z nami. Oddając samochód nie pozostawialiśmy książki obsługi, by serwis nie znał historii technicznej auta i nie nastąpiła powtarzalność wpisów.

O ustalonej przez pracownika serwisu godzinie (lub telefonicznej informacji o zakończonym przeglądzie) pojawialiśmy się po odbiór samochodu. Płaciliśmy za przegląd i pobieraliśmy fakturę, dzięki której mieliśmy możliwość porównania cen części zamiennych.

Lepiej sprawdzić

Po wyjeździe ze stacji sprawdzaliśmy wraz z naszym ekspertem za każdym razem skuteczność wykonania przeglądu i sporządzaliśmy protokół.Przedstawiona na str. 21 tabela wyników zawiera wykaz czynności obsługowych, które powinny zostać wykonane w Felicii 1.3 MPI podczas przeglądu po 30 tys. km.

W tabeli nie zawarliśmy jedynie czynności, których sprawdzenie było niemożliwe bądź elementy poddane kontroli były w pełni sprawne. Należą do nich m.in. kontrola nieszczelności i uszkodzeń silnika, sprawdzenie kompletności elementów mających wpływ na emisję spalin, nieszczelności i uszkodzenia układu wydechowego itp.

Czynności przeglądowe zawarte w tabeli wyników zostały podane na podstawie książki obsługowej, w którą zaopatrzony był fabrycznie samochód.Wątpliwości jednak mamy w przypadku pozycji 10 - wymiana świec zapłonowych.

Świece zapłonowe

Według fabrycznej książki obsługi czynność ta powinna być dokonana po przebiegu 30 tys. km. Z instrukcji serwisowej (otrzymywanej w stacjach) wynika jednak, że wymiana świec zapłonowych przewidziana jest w Felicii 1.3 MPI po przebiegu 60 tys. km.

W przypadku takich rozbieżności trudno jest winić mechaników, że nie wykonali przeglądu prawidłowo. Podczas wizyt w stacjach sprawdzaliśmy także dojazd, oznakowanie serwisu, estetykę obiektu i możliwości parkingowe.

Mieliśmy możliwość sprawdzenia, jak klient jest traktowany (kultura obsługi), co stacje robią, by zachęcić klienta (np. umyte nadwozie), a także porównania cen części zamiennych, kosztu robocizny i formy płatności.

Na końcową ocenę miała wpływ tylko skuteczność wykonanego przeglądu (tabela wyników), a nie wygląd stacji, rachunek czy kultura obsługi.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: