Logo
TestyTesty nowych samochodówZnajdź trzy szczegóły!

Znajdź trzy szczegóły!

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Budową tych modeli zajmuje się japońska firma Mitsuoka Motor. Nie jest to jednak zwykły tuner, który zajmuje się upiększaniem samochodów spoilerami i nakładkami.

W skład koncernu wchodzi 12 wyspecjalizowanych przedsiębiorstw, z których każde zajmuje się różnego rodzaju działalnością - od projektowania poprzez wykonawstwo konkretnych modeli. Sieć sprzedażyoprócz Japonii obejmuje takie kraje, jak Chiny i Malezja. Jak powstają pojazdy Mitsuoki? Za podstawę do budowy służą głównie samochody japońskich firm. Są to zarówno pojazdy nowe, jak i używane z gwarancją. Hasło reklamowe firmy brzmi: "Mała fabryka z dużymi marzeniami". W Japonii, gdzie europejskie auta są drogie, Mitsuoka umożliwia posiadanie łatwego w użytkowaniu, nowoczesnego samochodu o wyglądzie klasyka za niewielkie pieniądze. Nissan Micra w stylu Jaguara Mk IIPodstawowym modelem firmy jest Viewt. Od oryginału (Nissan Micra) samochód jest o 12,5 cm dłuższy, o 4,5 cm szerszy i o 10 cm wyższy. Oprócz zewnętrznych modyfikacji (nowe elementy są wykonane z materiałów kompozytowych) różnic nie ma wiele - całe wnętrze łącznie z deską rozdzielczą pozostało niezmienione. Tak samo jak Micra na rynek japoński (występująca tam pod nazwą March) auto może być wyposażone w jeden z 3 silników (od 90 do 109 KM) oraz napęd na jedną lub obie osie. Podstawowa odmiana kosztuje w przeliczeniu ok. 23 tys. dol. (oryginalny March ok. 12 tys. dol.). Mimo tego zainteresowanie klientów jest spore - od 1993 r. do sierpnia 2005 r. sprzedano 9,3 tys. sztuk (wcześniej Viewt bazował na poprzedniej generacji Micry). Firma zapowiada dalszą ekspansję i wejście na rynek europejski. Tylko czy takie pojazdy mają u nas szanse powodzenia?Własna konstrukcjaTen koncepcyjny samochód swoją premierę miał podczas zeszłorocznego salonu w Tokio i jest własnym projektem Mitsuoki (choć niektóre elementy, np. przednie reflektory zostały zapożyczone z Mercedesa). Decyzja o produkcji pojazdu została już podjęta, ale prace badawcze i konstrukcyjne nadal trwają - bliższe dane techniczne nie są na razie znane. Najprawdopodobniej firma skorzysta jednak z gotowych podzespołów innego producenta

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: