Wymagania stawiane rodzinnym pojazdom praktycznie się nie zmieniają – mają to być auta ze sporym wnętrzem, dużym bagażnikiem i w miarę oszczędne. Dobrze, gdyby nie psuły się przesadnie często, a nawet jeśli do tego dojdzie – żeby dało się je w miarę tanio naprawić. Ojcowie rodzin docenią także to, że będą mogli przemieszczać się takimi samochodami nie tylko w mieście, lecz także na autostradzie.
Z tego powodu zdecydowaliśmy się zaprezentować kompaktowe kombi z silnikami Diesla o mocach od 105 do 120 KM. Ich maksymalne momenty obrotowe wahają się od 240 do 280 Nm, co sprawia, że nawet gdy podróżujemy z bagażami, da się nimi bez problemu wyprzedzić wolniej jadących, bez konieczności redukcji biegu.
W szranki stają: Ford Focus 1.6 TDCi/109 KM, Opel Astra 1.9 CDTi/120 KM, Skoda Octavia 1.9 TDI/105 KM oraz Toyota Corolla 2.0 D-4D/116 KM. Wszystkie bardzo popularne i z udanymi dieslami. Najdroższe z nich są Octavia i Corolla, Astra i Focus mają o wiele korzystniejszy stosunek ceny do wieku, ale za 15-20 tys. zł bez problemu kupicie każdy z tych modeli.
Duży wybór, mało okazji
Niestety, sporo dostępnych pojazdów zostało przygotowanych do sprzedaży przez nieuczciwych handlarzy, podczas poszukiwań zalecamy więc dużą ostrożność. Wśród prezentowanej czwórki nie brakuje także aut poflotowych. Nie twierdzimy, że nie są one warte zainteresowania, chodzi nam bardziej o to, że w ich przypadku trzeba wzmóc czujność, bo mogą trafić się takie, które będą już bardzo mocno wyeksploatowane.
W ogłoszeniach prym wiedzie Skoda Octavia, gdy jednak zawęziliśmy nasze poszukiwania do 20 tys. zł (interesowały nas auta w przedziale 15-20 tys. zł) okazało się, że na pierwsze miejsce wysunął się Opel, drugi był Ford, trzecia Skoda, a ostatnia – Toyota. To nie jest najważniejsze kryterium, ale zawsze łatwiej znaleźć niezły egzemplarz, jeśli na rynku wtórnym jest wybór.
To jedne z najpopularniejszych pojazdów na rynku wtórnym, wiedzą o tym nieuczciwi handlarze
Przebiegi porównywanych przez nas pojazdów zwykle dawno przekroczyły już 200 tys. km, ale dla większości zaprezentowanych tu silników nie powinno stanowić to dużego problemu (wyjątkiem jest motor 1.6 z Focusa). Największą wytrzymałość mają diesle montowane w Skodzie (1.9 TDI) i Oplu (1.9 CDTI).
Najtaniej wychodzi jednak serwisowanie silnika Skody, bo do niego części jest najwięcej i mają najniższe ceny. Napęd Opla (konstrukcji Fiata) również nie jest drogi w utrzymaniu, podobnie zresztą jak jednostka z Focusa (konstrukcja PSA). Na drugim biegunie znajduje się motor Toyoty – ten silnik zamontowano w najmniejszej liczbie modeli, co przekłada się na wyższe ceny części.
Nasze typy różnią się między sobą stopniem skomplikowania: z jednej strony znajduje się Toyota Corolla, której podstawowe elementy da się naprawić we własnym zakresie, z drugiej – Astra III, o wiele nowocześniejsza i nieco trudniejsza w naprawach.
Najmniejsza jest Corolla
Najkrótszym autem w naszym porównaniu okazała się Toyota i to w niej jest najmniej miejsca w środku. Ford również nie przekracza długości 4,5 m, ale w jego kabinie znajdziecie zdecydowanie więcej przestrzeni. Jeszcze większy we wnętrzu jest Opel.
Skoda z tyłu nieco ustępuje niemieckim rywalom, za to z przodu oferuje najwięcej. To ostatnie nie dziwi, bo mimo tej samej płyty podłogowej, co Golf V, wielkością Octavia aspiruje do klasy średniej (model ten jest dłuższy od Corolli aż o 162 mm), za to Opel wyprzedza ją rozstawem osi.
Największy kufer ma Skoda. Wysoko oceniamy też bagażnik Opla
Pod względem wielkości bagażników według normy VDA najlepiej wypada Octavia, najgorzej zaś Toyota. Skoda ma też największą ładowność. Opel Astra H ustępuje jej tylko 25 kg. Ford Focus II ze swoimi 494 kg również może zadowolić rodzinę. Jedynie Toyota Corolla E12 nieco rozczarowuje pod tym względem, bo jej 380 kg to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań ojca rodziny.
Skoda pali najmniej
W naszych testach najmniej paliwa spaliła Skoda, gdyż zadowoliła się tylko 6,3 l ON na 100 km. O jedną dziesiątą gorszy był Opel 1.9 CDTI, o dwie – Ford 1.6 TDCi. Generalnie nie są to duże różnice i śmiało można założyć, że zapotrzebowanie na olej napędowy w przypadku tych modeli jest zbliżone, co zresztą potwierdzają ich użytkownicy.
Nieco gorzej wypadła Corolla, która spaliła ponad 7 l ON na 100 km. Jeżeli jednak nie macie ciężkiej nogi, a bardzo zależy wam na niskim spalaniu, to optymalnym wyborem będzie silnik o najmniejszej pojemności, a więc motor 1.6 TDCi z Forda Focusa. Ta jednostka pozwala na największe oszczędności podczas bardzo delikatnej jazdy (na trasie, bez ładunku, można zejść nawet poniżej 5 l ON na 100 km).
116-konna Corolla zapewnia najlepszą dynamikę – ustępuje jej nawet 120-konny Opel, co wynika z tego, że jest o około 65 kg cięższy od kompaktowej Toyoty. Najwolniej od 0 do 100 km/h przyspiesza 105-konna Octavia, ale w porównaniu ze sprintem do setki Corolli to tylko 0,8 s różnicy, co w rzeczywistości nie ma aż tak dużego znaczenia.
Najlepsze właściwości jezdne wśród czterech kombi z dieslami ma Ford Focus. W porównaniu z pierwszą generacją modelu zawieszenie jest bardziej komfortowe, ale i tak na tle rywali Focus wyróżnia się tym, jak dobrze się go prowadzi. Skoda depcze mu po piętach (również ma z tyłu wielowahaczowe zawieszenie), chociaż trzeba przyznać, że lepiej wybiera nierówności.
Opel nieco rozczarowuje, bo jest zbyt twardy, a do tego ustępuje wyżej wymienionym autom podczas jazdy na zakrętach. Astrę trochę ratuje opcjonalne zawieszenie z amortyzatorami o regulowanej twardości (IDS+), ale po pierwsze, występuje ono rzadko, a po drugie, w wielu używanych autach droższe regulowane amortyzatory zostały już wymienione na klasyczne.
Corolla stawia na komfort – to zdecydowanie samochód dla spokojnie usposobionych kierowców. Co ciekawe, zawieszenia wszystkich porównywanych tutaj pojazdów są całkiem wytrzymałe i dobrze znoszą jakość naszych dróg. Jeżeli jednak przyjdzie wam naprawić tylny „zawias”, więcej pieniędzy zostawicie mechanikowi w przypadku Skody i Focusa. Reanimacja podwozi Opla i Toyoty jest tańsza.
Do serwisu co 15 tys. km!
Mimo dość zbliżonych cen części zamiennych (najdroższa jest Toyota, ale różnice w kosztach elementów eksploatacyjnych nie są duże) porównywalne auta mają różne interwały serwisowe. Najdłuższe przerwy między wymianami oleju przewidział Opel – jak jednak wskazują mechanicy, lepiej skrócić zalecany przez niego interwał 30 tys. km do 15 tys. (był czas, kiedy Opel zalecał wymianę oleju w silniku 1.9 CDTI co 50 tys. km, ale sam się z tego wycofał). Ford ustalił interwał olejowy na 20 tys. km, ale i w tym wypadku bezpieczniej jest zjawiać się w serwisie co 15 tys. km. Skoda i Toyota mają być serwisowane co 15 tys. km.
Naszym zdaniem:
Najwięcej zalet ma Octavia – spore wnętrze, ogromny bagażnik, udany silnik. Jest jednak droga. Ford i Opel mają o wiele lepszy stosunek ceny do wieku, do tego ich ogólna trwałość nie jest zła. Nieźle wypada też Corolla, choć jej walory użytkowe są najgorsze.
| Dane producenta | Ford Focus | Opel Astra | Skoda Octavia | Toyota Corolla |
| Silnik – typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/8 | t.diesel/R4/8 | t.diesel/R4/16 |
| Pojemność skokowa (cm3) | 1560 | 1910 | 1896 | 1995 |
| Moc maksymalna (KM/obr./min) | 109/4000 | 120/3500 | 105/4000 | 116/4000 |
| Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 240/1750 | 280/1750 | 250/1900 | 280/2000 |
| Skrzynia biegów/napęd | 5b man./przedni | 5b man./przedni | 5b man./przedni | 5b man./przedni |
| Hamulce przód/tył | tarczowe wentyl./tarczowe | tarczowe wentyl./tarczowe | tarczowe wentyl./tarczowe | tarczowe wentyl./tarczowe |
| Wymiary nadwozia (dł./szer./wys.; mm) | 4472/1840/1497 | 4515/1794/1500 | 4572/1769/1468 | 4410/1710/1520 |
| Rozstaw osi (mm) | 2640 | 2703 | 2578 | 2600 |
| Pojemność bagażnika (l) | 482-1525 | 500-1590 | 580-1620 | 402-1480 |
| Osiągi (dane testowe) | Ford Focus | Opel Astra | Skoda Octavia | Toyota Corolla |
| Przyspieszenie0-100 km/h | 11,7 (fabr. 10,9) s | 11,5 (fabr. 10,5) s | 12,1 (fabr. 11,9) s | 11,3 (fabr. 10,9) s |
| Prędkość maksymalna | 188 km/h | 190 km/h | 191 km/h | 185 km/h |
| Średnie zużycie paliwa | 6,4 (fabr. 5,5) l/100 km | 6,5 (fabr. 5,9) l/100 km | 6,3 (fabr. 5,8) l/100 km | 7,1 (fabr. 5,7) l/100 km |
| Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 10,7/11,2 m | 10,6/11,2 m | 10,2/10,9 m | 11,0/11,0 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (zimne/gorące) | 38,5/38,3 m | 37,6/38,9 m | 38,2/38,2 m | 39,8/40,7 m |
| Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h | 62/68/70 dB (A) | 62/69/72 dB (A) | 61/69/71 dB (A) | 63/69/71 dB (A) |
| Masa własna rzeczywista/ładowność | 1386/494 kg | 1465/525 kg | 1435/545 kg | 1400/380 kg |
| Eksploatacja | Ford Focus | Opel Astra | Skoda Octavia | Toyota Corolla |
| Olej silnikowy | 5W-30 (3,8 l) | 5W-30 (4,3 l) | 5W-30 (4,3 l) | 5W-30 (5,9 l) |
| Olej w manualnej skrzyni biegów | 75W Synth. (1,9 l) | Opel 93 165 290 (2,4 l) | 75W (5,5 l) | 75W-90 (2,5 l) |
| Płyn hamulcowy | DOT 4 (0,6 l) | DOT 4 (0,5 l) | DOT 4 (ok. 0,7 l) | DOT 4 (ok. 0,7 l) |
| Układ chłodzenia | płyn na bazie glikolu (7,3 l) | płyn na bazie glikolu (7,0 l) | płyn na bazie glikolu (7,7 l) | płyn na bazie glikolu (7,6 l) |
| Rozrząd | pasek | pasek | pasek | pasek |
| Kiedy wymieniać? | Ford Focus | Opel Astra | Skoda Octavia | Toyota Corolla |
| Olej silnikowy wraz z filtrem | co 20 tys. km lub co rok | co 30 tys. km lub co rok | co 15 tys. km lub co rok | co 15 tys. km lub co rok |
| Filtr przeciwpyłkowy | co 20 tys. km | co 30 tys. km | co 15 tys. km | co 30 tys. km |
| Filtr powietrza | co 60 tys. km | co 60 tys. km | co 60 tys. km | co 60 tys. km |
| Filtr paliwa | co 60 tys. km | co 60 tys. km | co 60 tys. km | co 60 tys. km |
| Napęd rozrządu | co 200 tys. km | co 150 tys. km | co 120 tys. km | co 105 tys. km |
| Ile kosztują zamienniki? | Ford Focus | Opel Astra | Skoda Octavia | Toyota Corolla |
| Filtr oleju/powietrza | od 36/48 zł | od 26/47 zł | od 22/47 zł | od 50/63 zł |
| Klocki hamulcowe/tarcze (przód, kpl.) | od 120/276 zł | od 120/400 zł | od 80/240 zł | od 140/264 zł |
| Amortyzatory przód/tył (kpl.) | od 400/360 zł | od 480/160 zł | od 440/340 zł | od 520/420 zł |
| Sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko, dwumas) | od 1940 zł | od 2400 zł | od 1630 zł | od 2900 zł |
| Reflektor/błotnik (przód) | od 230/195 zł | od 385/130 zł | od 380/152 zł | od 306/162 zł |
Galeria zdjęć
1/28 W przypadku Focusa II dominują auta poflotowe, które – niestety – są w różnym stanie i często miały jakieś przygody blacharskie (raczej drobne), za to ich przebieg zwykle da się potwierdzić. Ceny zaczynają się od około 13 tys. zł, gdy jednak dołożycie 7 tys. zł, powinno wam się udać kupić wersję po liftingu (2007 r.).
2/28 Druga generacja Focusa nie szokowała i nie szokuje wyglądem, sporo do życzenia pozostawia też wykończenie podstawowych wersji wyposażeniowych, bo tapicerka ma kiepską jakość, a plastiki łatwo można uszkodzić. Model ten ma jednak niezaprzeczalne zalety – przede wszystkim bardzo dobre zawieszenie, które może dać sporą frajdę z jazdy. Wytrzymałość Focusa również wypada przyzwoicie. Nie ma żadnych problemów z dostępem do tanich części zamiennych. Bagażnik wersji kombi jest wystarczający i zadowoli typową rodzinę.
3/28 Deska rozdzielcza ma raczej stonowany design, ale też nie sprawia kłopotów w obsłudze. Naprawdę bogate wyposażenie to rzadkość, dominują uboższe warianty.
4/28 Bagażnik Forda ma pojemność 482 l, a po złożeniu tylnej kanapy – 1525 l. Z tą pojemnością według normy VDA (mierzona litrowymi kostkami 200 x 100 x 50 mm) zajmuje dopiero trzecie miejsce, po Skodzie i Oplu. Jest to jednak najszerszy kufer wśród porównywanych, a głębokością wyprzedza go tylko bagażnik Skody. Podczas testu załadowaliśmy go po dach skrzynkami z wodą i udało nam się zmieścić (po złożeniu kanapy) aż 15 sztuk (drugi wynik w teście). Wymiary: szerokość min. 1,17 m/głębokość maks. 1,64 m/głębokość. min. 0,98 m.
5/28 Polecamy wersje: 1.6 TDCi i 2.0 TDCi Polecane przez nas diesle to konstrukcje PSA. Lepiej pod względem wytrzymałości wypada ta o większej pojemności (na fot.), ale na rynku wtórnym występuje o wiele rzadziej niż popularny francuski silnik 1.6 TDCi.
6/28 Największych wydatków mogą przysporzyć diesle – przede wszystkim mniejszy 1.6, który po większych przebiegach cierpi na wycieki, psują się w nim turbiny (regeneracja kosztuje 600-1200 zł), szwankuje układ wtryskowy i zużywa dwumasowe koło zamachowe. Większa jednostka częściej za to występowała z kłopotliwym DPF-em. Kosztowną awarią jest uszkodzenie serwa kierownicy. Focus II miewa problemy z elektryką, ale na szczęście nie są one poważne. Korozja na razie dość rzadko atakuje ten model.
7/28 Ford Focus II - to nam się podoba: duża podaż na rynku, dość atrakcyjny stosunek ceny do wieku, udane francuskie diesle, sporej wielkości bagażnik i wnętrze, dobre właściwości jezdne, tanie części. Ford Focus II - to nam się nie podoba: wiele wyeksploatowanych aut po przedstawicielach handlowych, mało egzemplarzy bez przygód blacharskich, słabe wyposażenie.
8/28 Zakup używanej Astry 3. generacji nie powinien być kłopotliwy, bo to auto bardzo często pojawia się na rynku. Ceny są atrakcyjne – za 20 tys. zł kupicie zadbaną Astrę z 2010 roku (w latach 2010-14 oferowana pod nazwą Classic). Na rynku sporo jest aut poflotowych (biały kolor), nie brakuje jednak samochodów użytkowanych prywatnie i to raczej tych szukajcie.
9/28 Decydując się na ten model, warto zdawać sobie sprawę z tego, że nie jest on już tak prosty w budowie, jak jego poprzednik, i miewa drogie naprawy.
10/28 Astra H ma dość nowoczesny kokpit (drobna wada: nisko umieszczone pokrętła wentylacji). W kabinie jest wiele ciekawych rozwiązań.
11/28 Równa podłoga w Oplu tworzy się dopiero po demontażu zagłówków, ale ze swoją pojemnością, wynoszącą 500-1590 l, Astra nie ma się czego wstydzić, bo to drugie miejsce w porównaniu. Żaden z parametrów nie jest rekordowy, ale ustawny kufer ma regularne kształty. Prawdopodobnie zaowocowało to tym, że w teście skrzynek ten model zajął pierwsze miejsce – zmieściło ich się tutaj aż 16 (ładowanie po dach przy pięciu miejscach w kabinie). Astra ma także niski próg załadunku. Wymiary: szerokość min. 1,09 m/głębokość maks. 1,62 m/głębokość min. 0,97 m.
12/28 Polecamy wersję: 1.9 CDTi Dominuje fiatowski silnik 1.9 CDTI (100, 120 lub 150 KM), gorąco przez nas polecany, bo to jedna z lepszych jednostek tego typu i za takie pieniądze. Oczywiście, ostrożność jak zawsze jest wskazana, bo każdy diesel po większym przebiegu może wymagać napraw. Na szczęście ceny osprzętu do silnika 1.9 nie są wygórowane. Astra często może mieć także jednostkę 1.7 CDTI (80-125 KM), również dość dobrze ocenianą, ale z droższymi częściami zamiennymi. Nie polecamy produkowanego w Polsce silnika 1.3 CDTI (90 KM), który w ważącym prawie 1,5 tony aucie średnio się sprawdza.
13/28 Użytkownicy zmagają się z zapchanym filtrem cząstek stałych (szczególnie w starszych autach; nie wszystkie egzemplarze go mają), diesel 1.9 może mieć uszkodzone klapy w kolektorze dolotowym, często psuje się teżzawór EGR (na fot., zamiennik: od 300 zł). W 1.3 CDTI dochodzi do rozciągania się łańcucha rozrządu. W 6-biegowych skrzyniach manualnych (1.9 CDTI/150 KM) zdarzają się uszkodzone łożyska. Astra III miewa problemy z elektroniką (np. wadliwy moduł CIM). Dość często psują się kompresory klimatyzacji oraz alternatory.
14/28 Opel Astra III - to nam się podoba: atrakcyjne ceny zakupu, spora podaż na rynku wtórnym, duży wybór wersji kombi, udany i popularny diesel 1.9 CDTI, ogólnie wysoka wytrzymałość modelu. Opel Astra III - to nam się nie podoba: bardziej skomplikowana budowa niż u konkurentów, wiele aut z importu w złym stanie, wysokie ceny niektórych napraw, słabe materiały w kabinie.
15/28 Typowy wybór wśród kombi z dieslami – Skoda Octavia II w ostatnim czasie jest jednym z najczęściej poszukiwanych aut. Popularność w jej przypadku przekłada się na ogromny wybór używanych egzemplarzy i bardzo wysokie ceny – za 20 tys. zł praktycznie nie kupicie sensownego auta po liftingu (2009 r.), pozostają więc starsze wersje.
16/28 Większość elementów Skody jest współzamienna z innymi modelami koncernu Volkswagena, co sprawia, że części do niej mają niskie ceny. Mechanicznie również nie jest to skomplikowane auto.
17/28 Design i materiały wersji sprzed liftingu nie porywają.
18/28 Mimo pokrewieństwa z Golfem 5. generacji Octavia dzięki wydłużeniu nadwozia ma o wiele większą przestrzeń w bagażniku niż jej bliski krewny. W Skodzie według VDA mieści się 580-1620 l (dla porównania w Golfie Variancie: 505-1495 l), tym samym Octavia ma największy kufer w naszym teście. Ponadto jest to samochód, który wśród tu porównywanych najlepiej nadaje się do przewożenia długich przedmiotów. W teście skrzynek zajął jednak dopiero trzecie miejsce (weszło 13 sztuk). Wymiary: szerokość min. 1,02 m/głębokość maks. 1,70 m/głębokość min. 1,06 m.
19/28 Polecamy wersje: 1.6 i 1.9 TDI W autach sprzed liftingu najczęściej spotkacie wytrzymałego diesla 1.9 TDI/105 KM, który idealnie nadaje się do napędu tego modelu. Trzeba jedynie uważać na krótko oferowaną wersję BXE, w której po ok. Uważajcie na diesla 2.0 TDI 150 tys. km istnieje ryzyko obrócenia się panewek (kod silnika można odczytać z naklejki w bagażniku). Od liftingu stosowano udanego diesla 1.6 TDI o tej samej mocy i identycznym momencie obrotowym, który w praktyce okazuje się nieco bardziej ospały od 1.9 TDI. Do silnika 2.0 TDI PD trzeba podchodzić z o wiele większą ostrożnością.
20/28 Diesel 1.9 TDI może mieć uszkodzony zawór EGR oraz pompowtryskiwacze a po większych przebiegach zmaga się z typowymi usterkami współczesnych diesli (ceny części do niego należą do najniższych na rynku). Motory 2.0 TDI PD miewają poważne problemy z głowicami. Kiepskie jest wykończenie wnętrza. Zdarzają się przypadki niedrożności spryskiwaczy. Niszczeją uszczelki. Często zużywają się tylne łożyska. Awaryjna jest także sprężarka klimatyzacji. Plusem jest to, że Octavia nie koroduje.
21/28 Skoda Octavia II - to nam się podoba: duża podaż na rynku, atrakcyjna wersja silnikowa 1.9 TDI, bardzo duży bagażnik, bezproblemowy dostęp do tanich części zamiennych, dość prosta budowa. Skoda Octavia II - to nam się nie podoba: bardzo wysoka cena zakupu, wiele aut z ogromnym przebiegiem, sporo samochodów po flotach, słabe wykończenie wnętrza przed liftingiem.
22/28 Fenomen Corolli polega na tym, że to przeciętne auto nie czeka długo na nowego właściciela. Ceny używanych egzemplarzy wciąż potrafią przekraczać 20 tys. zł (za taką sumę da się kupić auta z lat 2004-05). Corolla jest popularna, co po części wynika z dobrej opinii o marce. Z drugiej strony jest to model, w którym wciąż niewiele złego się dzieje.
23/28 Ceny części zamiennych są porównywalne do kosztów zakupu popularnych aut z tego okresu. Prosta budowa tego modelu to duży atut, szczególnie jeśli będziecie w stanie sami serwisować swoje auto. Minusami Toyoty są raczej: ubogie wyposażenie, ciasne wnętrze oraz bagażnik.
24/28 Deska Corolli zdążyła się już zestarzeć; bywa też, że schowki mocno hałasują.
25/28 W każdym teście bagażnik Corolli ustępuje konkurentom. Jest najwęższy i najkrótszy, niezależnie od położenia kanapy (żeby ją złożyć, trzeba zdemontować zagłówki). Według normy VDA jego pojemność to tylko 402 l. Także po złożeniu kanapy uzyskaliśmy tutaj najniższy wynik wśród prezentowanych aut (1480 l). Jeśli więc zależy wam na wielkim bagażniku, to nie jest auto dla was. Z drugiej strony taka pojemność kufra mała nie jest i powinna wystarczyć typowej rodzinie. szerokość min. 0,92 m/głębokość maks. 1,61 m/głębokość min. 0,98 m
26/28 Polecamy wersje: 1.4 i 2.0 D-4D Za 20 tys. zł jest szansa na zakup nowszego pojazdu z silnikiem 1.4 D-4D/90 KM. Jeśli nie zależy wam na osiągach, będzie to w miarę bezpieczny wybór, bo jednostka ta ma niewiele problemów, ale nie osiąga aż tak dużych przebiegów, jak silniki o większej pojemności. Niestety, turbodiesle 2.0 (90, 110 i 116 KM) są bardziej wymagające, a części do nich bywają dość drogie (na szczęście mają jeszcze żeliwny blok, bo późniejszy, aluminiowy, trapiły poważne problemy z erozją). Corolla jest popularna, co po części wynika z dobrej opinii o marce. Z drugiej strony jest to model, w którym wciąż niewiele złego się dzieje.
27/28 Pierwsze oznaki korozji podwozia i w mniejszym stopniu nadwozia. W dieslach 2.0 D-4D awaryjny jest osprzęt (zawodzą układy wtryskowe, psują się turbiny i zużywają dwumasowe koła zamachowe). Niską jakość mają łożyska manualnych przekładni (dość droga wymiana). Corolla cierpi na sporo drobnych problemów z elektryką (bardzo często przepalają się w niej podświetlenia wskaźników). Tylne zawieszenie jest wyjątkowo trwałe, w przednim psują się końcówki drążków.
28/28 Toyota Corolla E12 - to nam się podoba: prosta budowa, wiele aut w bardzo dobrym stanie, sporo egzemplarzy od prywatnych użytkowników, dobra wytrzymałość ogólna, komfortowe nastawy podwozia. Toyota Corolla E12 - to nam się nie podoba: dość wysoka cena zakupu, droższe części zamienne, pierwsze problemy z korozją, niewielkie wnętrze i bagażnik, dość słabe wyposażenie.
