Corolla IX nadal kusi trwałą mechaniką, stabilnie pracującą elektroniką i komfortowym oraz trwałym zawieszeniem. Mimo to do zakupu trzeba podchodzić z dystansem. Dlaczego? Ponieważ największym wrogiem modelu jest korozja, która głównie kryje się w podwoziu i obecnie stanowi najpoważniejszy problem znakomitej większości aut.

Radzimy też uważać na auta z początkowych lat produkcji, w przypadku których benzyniaki po pokonaniu 150-200 tys. km potrafiły spalać nadmierne ilości oleju silnikowego, w dieslach z kolei szwankuje osprzęt, choć nie jest to efekt kiepskiej trwałości, lecz po prostu dużych przebiegów. Tak czy inaczej, zadbana i nieprzesadnie skorodowana (wielu właścicieli wykonało dodatkowe zabezpieczenie przed rdzą) Corolla IX nie psuje się nadmiernie. Z benzyniaków polecamy silniki 1.4 i 1.6, z diesli można postawić ma bazową wersję 1.4 D-4D. Auto nadal dobrze trzyma cenę.