Miał jednak dwie wady: był duży i ciężki. Powodowało to, że w oczach wielu kierowców o sportowym zacięciu stawał na przegranej pozycji.Atrakcyjne do dziśPomimo trzynastu lat od prezentacji subtelna i ciekawa stylistycznie sylwetka auta nie straciła na atrakcyjności. Samochód ma świetnie zbalansowany kształt nadwozia, z możliwością demontażu połówek dachu (typu Targa). Co najważniejsze, po zdjęciu ich aerodynamika bryły nie pozwala na jakiekolwiek zawirowania powietrza do wnętrza kabiny nawet podczas jazdy z dużymi prędkościami. Te gwarantuje 283-konny silnik z dwiema turbosprężarkami rozpędzający auto do 100 km/h w niecałe 6 sekund! Przyjemność z jazdy zapewnia przestronne, wygodne i bogato wyposażone wnętrze. Funkcjonalność poprawia odznaczająca się wysoką ergonomią deska rozdzielcza zawierająca wysunięte panele funkcyjne umieszczone po obu stronach tablicy zegarów. Posunięcie ciekawe, ale obsługa początkowo może być kłopotliwa. Jedyny mankament wnętrza to brak regulacji kolumny kierowniczej. Odczuwają to osoby wysokie, dla których koło kierownicy umieszczono zbyt nisko.Szybko i bezpiecznieJednostka napędowa jest mocną stroną auta, zarówno pod względem osiągów, jak i awaryjności. Silnik odznacza się bardzo dobrą elastycznością, wysoką kulturą pracy i rozsądnym zużyciem paliwa - przy delikatnym obchodzeniu się z gazem spala 9-10 l. Ale to nie jest łatwe. Noga aż się rwie do przyciśnięcia pedału gazu, a dynamiczna jazda wzmaga apetyt na benzynę niemal dwukrotnie. Usterki jednostki należą do rzadkości. Dotyczą najczęściej osprzętu, a nie samego silnika. Posłuszeństwa może odmówić chip sterowania rozrządem. Powodem nie jest wada konstrukcyjna, ale niefortunne umiejscowienie elementu narażające go na wysoką temperaturę. W autach starszych mogą się pojawić problemy z alternatorem. Poza tym regularna wymiana oleju (co 5 tys. km, filtr co 10 tys. km) i paska rozrządu (co 90 tys. km) oraz stosowanie się do zaleceń eksploatacyjnych procentują bezawaryjnością. 300 ZX ma idealne własności jezdne, głównie za sprawą bardzo skomplikowanego tylnego zawieszenia ze skrętnymi kołami! W początkowej fazie zakrętu koła tylne skręcają w kierunku przeciwnym do przednich, natomiast od połowy łuku - tak samo jak przednie. Dzięki temu auto nawet z dużymi prędkościami świetnie pokonuje ciasne zkręty. Niektóre modele były wyposażane w elektroniczne regulatory amortyzatorów z trzema nastawami: S (miękki), N (normalny) i F (twardy). Awaryjność zawieszenia jest znikoma. Problemy dotyczą drążków reakcyjnych, dla lepszego tłumienia drgań wyposażonych w przeguby gumowe z olejem (!), który może wyciekać.
Pożeracz dróg i opon
Model 300 ZX był najbardziej rozwiniętym technicznie i konstrukcyjnie sportowym samochodem Nissana z lat 90. Z powodzeniem rywalizował ze sportowymi autami innych firm (Mazdą RX-7, Toyotą Supra, Subaru SVX), a ze względu na klasyczny napęd na tylną oś i wspaniałe prowadzenie często porównywano go nawet z pojazdami Porsche czy Ferrari.
Auto Świat
Pożeracz dróg i opon