Logo

Włoska motoryzacja

Robert Rybicki
Robert Rybicki

Auto było w idealnym stanie, ale jak na ponad 70-letniego klasyka mknął tak szybko, że nie zdążyłem zrobic mu zdjęcia. Najpopularniejszym samochodem w Rzymie jest Fiat Panda, jednak nie ta produkowana w Tychach, których było zadziwiająco mało, ale ta, o której szef Ferrari powiedział kiedyś, że jest "symbolem Włoch". Włosi, co zrozumiałe, szaleją na punkcie Fiata 500. W sklepach pełno koszulek, kubków oraz wielu innych rzeczy z wizerunkiem tego autka, za które trzeba słono płacic - co także rozumiem, gdyż nostalgia kosztuje. Nie rozumiem natomiast, jak można było nazwac największy dworzec autobusowy w Rzymie "Piazza dei Cinquecento". Powstał on w 1950 roku, a więc na siedem lat przed "pięcsetką". Czyżby Dante Giacossa poszedł wtedy do wróżki ? Nieraz dochodziło do "spotkań pokoleń" 500-tek z lat 60, 90 i obecnej. Te widoki zapamiętam na długo. Spotykałem także pełno Lancii. Delta, nawet w zwykłej wersji 1.5 LX urzeka do dziś swoją elegancją, Prisma również, ale zdecydowanie mniej. Obecnie zarówno Lancie, jak i Alfy Romeo wykorzystywane są przez policyjne służby. Parę razy przemknęło sobie Maserati - a to 3200 GT, a to Biturbo, zdarzył się nawet Merak. Pełno także Maluchów, które najczęściej są w miarę dobrym stanie. Jeśli chodzi natomiast o Vespę, to praktycznie jej nie widac. Odgrywa dziś taką samą rolę co nowe Cinquecento. Duzą ciekawostką jest to, że jest taksówki częściej niż Fiaty wykorzystywane są francuskie auta. Czyżby komfort górował nad przywiązaniem ?

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: Używane
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu