Jest też grupa kierowców, którzy mimo świadomości łamania przepisów robią to z lenistwa, lub pośpiechu i niestety, ta grupa jest większa niż ci, co robią to nieświadomie. Przedstawiamy 10 wykroczeń popełnianych przez kierowców nieświadomie lub po prostu z lenistwa.
Strzałka warunkowa pozwala na skręt w prawo kiedy się świeci i po uprzednim zatrzymaniu się przed sygnalizatorem. Nie jest to w żadnym wypadku trudny manewr, a i tak praktycznie każdy kierowca wykonuje go źle. Są tacy, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie bez wcześniejszego zatrzymania się, a niektórym wystarczy, że taki sygnalizator po prostu jest, nawet nie musi być aktywny.
Dlaczego kierowcy popełniają to wykroczenie? Zazwyczaj z lenistwa. Nie chce im się po prostu zatrzymywać przed strzałką, żeby znów ruszyć, więc tego nie robią, a konsekwencje tej decyzji mogą być bardzo poważne. Są także kierowcy, którzy mylą taką strzałkę z sygnalizatorem oznaczającym jazdę bezkolizyjną.
Pozostając jeszcze w temacie strzałek - sygnalizator do bezkolizyjnego skrętu także często jest źle interpretowany. W przypadku strzałki, która jest skierowana jedynie w lewo, nie można zawracać. Taki manewr jest możliwy tylko, kiedy na sygnalizatorze jest to jasno przedstawione na dodatkową strzałką w dół. Tutaj jednak łamanie tego przepisu często wynika z niewiedzy.
Kierowca nie może wjeżdżać na przejazd kolejowy, kiedy świeci się sygnalizator. Przejazd taki jest traktowany jak zignorowanie czerwonego światła. Kierowcy o tym wiedzą, ale perspektywa postoju kilku kolejnych minut w oczekiwaniu na przejazd pociągu skutecznie zniechęca do zatrzymania się na czerwonym świetle.
Także w przypadku podnoszenia się szlabanów jest łamany przepis. Dopóki nie są one w pełni otwarte, nie wolno wjeżdżać na przejazd kolejowy. Kierowcy o tym nie wiedzą i ruszają od razu, gdy widzą, że nie uderzą w szlaban swoim autem. Już abstrahując od tego, że dopóki zapory nie są w pełni otwarte, cały czas świeci się czerwone światło.
Zatoczki autobusowe wydają się rewelacyjnym miejscem, aby się zatrzymać i na przykład kogoś wysadzić albo skoczyć do sklepu. W końcu wtedy nie blokuje się ruchu na drodze. Jednak jest to niedozwolone zachowanie!
Jedni uważają, że należy włączać kierunkowskaz, kiedy zjeżdża się z drogi głównej, nawet jeśli nie zmienia się kierunku jazdy oraz nie trzeba włączać podczas jazdy drogą z pierwszeństwem. Inni natomiast włączają kierunkowskaz nawet kiedy droga z pierwszeństwem zakręca. Są także tacy, którzy w ogóle nie używają kierunkowskazów. Prawda jest taka, że jeśli zmieniamy kierunek jazdy na skrzyżowaniu, to należy poinformować o tym innych kierowców, nawet jeśli kontynuujemy jazdę drogą z pierwszeństwem. Niestety, w praktyce odgadnięcie, jak będzie jechał inny kierowca, to loteria.
Nie wolno blokować dróg poprzecznych, jeśli nie mamy gwarancji, że zjedziemy ze skrzyżowania. To utrudnia ruch, powoduje korki i frustrację innych kierowców. Niestety nadal wiele osób wjeżdża na skrzyżowanie, żeby nie stać kolejnej sekwencji świateł. Robią to po prostu dla oszczędzenia czasu. W wielu przypadkach okazuje się, że potem nie mają szansy zjechać ze skrzyżowania i problem gotowy. Jeśli więc nie jesteś pewien czy nie zablokujesz ruchu, nie wjeżdżaj na skrzyżowanie!
Chodzi o umożliwienie wyjazdu z zatoczki autobusowej czy też wpuszczenie na swój pas. To oznaka kultury, ale także obowiązek kierującego. Widząc autobus, który sygnalizuje zamiar wyjazdu z zatoczki autobusowej, należy mu to umożliwić. Wielu kierowców nie chce tego robić, aby nie wlec się za autobusem. Należy przy tym pamiętać, że ten przepis obowiązuje jedynie w terenie zabudowanym.
Jednocześnie pamiętajmy, że chodzi o ustąpienie pierwszeństwa autobusowi jeśli się porusza w tym samym kierunku, a nie wszystkich manewrów, które robią takie pojazdy. Niestety niektórzy kierowcy autobusów wykorzystują ich wielkość, aby wymusić na innych uczestnikach niezamierzone zachowanie.
Najczęściej wynika to z rozkojarzenia i złej obserwacji otoczenia. Kierowca chce wyprzedzić drugiego? Robi to bez pomyślenia, gdzie się da, a to często rodzi to bardzo niebezpieczne sytuacje. Podczas jazdy na drodze z kilkoma pasami w jednym kierunku zawsze obserwuj, czy twój manewr wyprzedzania jest bezpieczny i nie odbędzie się na przejściu dla pieszych. Wyprzedzać na przejściu można jedynie na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną.
Opady deszczu to sytuacja, która ogranicza widoczność drogi, zatem wymagane jest wtedy używanie świateł mijania! Kierowcy samochodów często o tym zapominają i jeżdżą tylko na tych do jazdy dziennej. To niebezpieczne! Wtedy dla innych kierowców samochód bez świateł może stać się niemal niewidzialny, a to może stać się przyczyną niebezpiecznych sytuacji.
Przepisy te zostały stworzone, aby usprawnić ruch oraz skrócić korki i choć obowiązują już dość długo, cały czas wielu kierowców nie wpuszcza samochodów, które chcą włączyć się z kończącego pasa i uważają ich za cwaniaków.
Pamiętajmy jednak, że przepis ten dotyczy jedynie korków! Zawsze w takiej w sytuacji należy dojechać do końca pasa i wtedy dopiero włączyć się do ruchu. Ponadto pasem zanikającym nie jest ten do skrętu, zatem kierowców chcących opuścić taki pas nie ma obowiązku wpuszczania.