Auto Świat Wiadomości Aktualności 70 proc. polskich kierowców przyznaje się do przekraczania prędkości. Nowy raport

70 proc. polskich kierowców przyznaje się do przekraczania prędkości. Nowy raport

Najnowsze badanie ujawniło interesujący dysonans, który panuje wśród polskich kierowców. Mimo że znakomita większość deklaruje, że to bezpieczeństwo jest na drodze ich największym priorytetem, to 70 proc. przyznało się w nim do przekraczania dozwolonych prędkości.

Kierowca w samochodze
Kierowca w samochodzezoff / Shutterstock
  • 70 proc. polskich kierowców przyznaje się do przekraczania prędkości, mimo że 95 proc. deklaruje, iż priorytetem na drodze jest bezpieczeństwo
  • Nadmierna prędkość pozostaje poważnym problemem – w 2024 r. zatrzymano ponad 26 tys. kierowców za przekroczenie prędkości o 50 km na godz. w obszarze zabudowanym
  • Badanie wykazało, że jedynie jedna trzecia respondentów uważa kary za przekroczenie prędkości za zbyt surowe

Na konferencji prasowej w Centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej, pod patronatem Instytutu Transportu Samochodowego zaprezentowany było najnowsze badanie polskich kierowców, przeprowadzone na zlecenie LINK4, a przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ważne jest bezpieczeństwo, ale przekraczają prędkość

Z teorii piątka. Z praktyką jest znacznie gorzej. Tak można w skrócie przedstawić wyniki tego badania. Co do tego, co na drodze jest najważniejsze, kierowcy są zgodni. Dla 95 proc. respondentów absolutnym priorytetem jest bezpieczeństwo.

Bezpieczeństwo w ankiecie wyprzedziło m.in. szybkość dotarcia na miejsce. Ale jest także dysonans. Z wyników badania wynika, że mimo iż wybieramy bezpieczeństwo, to połowa kierowców zadeklarowała, że lubi szybką jazdę. Niemal 60 proc. oceniło, że szybka jazda nie świadczy o tym, że jeżdżą niebezpiecznie. Aż 70 proc. kierowców w ankiecie przyznało, że przekraczają dozwolone prędkości.

Bardzo podobny odsetek polskich kierowców uważa, że na drogach w kraju nie jest bezpieczenie. Przyznaje to 7 na 10 badanych.

Postępy w bezpieczeństwie są jednak widocznie

Nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji podczas konferencji zwrócił jednak uwagę na postępy w obszarze bezpieczeństwa.

— "w 2024 roku odnotowaliśmy spadek liczby ofiar śmiertelnych, ale nadmierna prędkość wciąż jest ogromnym problemem. Tylko w zeszłym roku zatrzymaliśmy ponad 26 tys. kierowców jadących w terenie zabudowanym o 50 km na godz. za szybko" — powiedział nadkomisarz.

Podkreślił również, że — "Każdego dnia policjanci ruchu drogowego czuwają nad bezpieczeństwem wszystkich użytkowników polskich dróg. W minionym roku odnotowano nieco mniejszą liczbę ofiar śmiertelnych wypadków drogowych oraz poprawiło się bezpieczeństwo pieszych. W wielu obszarach potrzebna jest intensyfikacja działań, jednak możemy stwierdzić, że w wielu z nich stale utrzymuje się poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach".

Mniej Polaków ginie na drogach

Ze wstępnych danych wynika, że w 2024 r. na polskich drogach śmierć poniosło 1 881 osób. To o 0,6 proc. mniej niż w 2023 r. Godny odnotowania jest spadek liczby wypadków spowodowanych przez kierowców znajdujących się pod wpływem alkoholu. W 2024 r. doszło do 1201 takich zdarzeń. Odnotowano w nich 151 ofiar śmiertelnych. Liczba zdarzeń z udziałem pijanych kierowców spadła o 9,8 proc., a liczba ofiar o 28,8 proc.

Mniejsza o 4,7 proc.była też liczba wypadków z udziałem pieszych. W 2024 r wydarzyło się 4719 takich wypadków, w których zginęło 419 osób, czyli o mniej o 7,9 proc.

Gorzej jest z przekraczaniem prędkości. W 2024 r. za przekroczenie prędkości o ponad 50 km na godz. w obszarze zabudowanym policjanci zatrzymali 26 155 kierujących. To więcej o 10,1 proc. niż rok wcześniej.

Decyzje o cofnięciu uprawnień do kierowania oraz okresowe zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości kierowcy nadal jednak lekceważą. Suma tych przestępstw i wykroczeń to w 2024 r. 25 122 przypadki.

Nie tolerujemy przestępców drogowych

Wśród polskich kierowców spada jednak tolerancja dla przestępców drogowych, jednak tylko jedna trzecia badanych uważa, że kary za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym są zbyt surowe. To z kolei oznacza, że surowe kary nie dla wszystkich kierowców są wystarczające. Zdaniem ponad 90 proc. osób biorących udział w badaniu, Towarzystwa Ubezpieczeniowe powinny promować bezpieczną jazdę i nagradzać tak jeżdżących kierowców.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków