- Nowy C4 Aircross jest mocno spokrewniony z C3 Aircross. Jest nieco dłuższy i ma większy rozstaw osi
- Światowa premiera Citroena C4 Aircross miała miejsce podczas salonu samochodowego w Pekinie
- Chiny to co drugi co do wielkości rynek dla Citroena. Największym jest Francja
Mitsubishi już dziękujemy. By stworzyć nową wersję C4 Aircross Citroen zrezygnował ze współpracy z japońską marką. Wprawdzie Francuzi znów sięgnęli po konstrukcję istniejącą na rynku, ale tym razem już niemal własną (gwoli dokładności – stworzoną wspólnie z Oplem). A ściślej: po dobrze znane w Europie C3 Aircross.
Wspomnienie o Europie nie jest bez przyczyny. Opracowane z Oplem C3 Aircross posłużyło do stworzenia chińskiej odmiany, której nadano nazwę C4 Aircross. Na szczęście nie ograniczono się jedynie do modyfikacji stylistyki. Nie obyło się bez zmian w technice.
C4 Aircross jest o 12 cm dłuższy od swojego pierwowzoru. Samochód mierzy 4.27 m długości. Powiększono także zwis tylny oraz rozstaw osi, który mierzy 2.655 m. W konsekwencji z tyłu jest znacznie więcej miejsca na nogi. Citroen twierdzi nawet, że wyróżnia się najlepszym w swojej klasie wskaźnikiem przestrzeni na kolana (wynosi 178 mm).
W środku nie zabrakło rozwiązań przygotowanych dla klientów w Chinach. Citroen wykorzystał system multimedialny z chińskim oprogramowaniem AliOs, stworzoną przez lokalnego giganta czyli Alibaba Group. Firma znana z rynku handlu online specjalizuje się także w usługach online dostępnych w samochodach podłączonych do internetu. Rozwiązania Alibaba można znaleźć także w samochodach takich marek jak BMW czy Renault.
Miejsce premiery samochodu (Pekin) nie powinno dziwić. Citroen przyznał, że Chiny są dla marki drugim co do wielkości rynkiem. Tuż po Francji. Poza Europą Chiny stanowią aż 57 proc. sprzedaży marki. To aż o 11 proc. więcej niż w zeszłym roku. O tak atrakcyjny rynek trzeba się zatem szczególnie starać, co widać w kwestii polityki całego koncernu PSA.
C4 Aircross będzie produkowany w Wuhan w Chinach. Samochód pojawi się w salonach Dongfeng Citroen w drugiej połowie bieżącego roku.