• Projekt nowelizacji ustawy trafił do Sejmu 9 sierpnia 2022 r. Obecnie jest opiniowany przez biuro legislacyjne
  • Ustawodawcy skupiają się na lepszym udokumentowaniu przeglądów oraz na podniesieniu opłat i kar dla osób spóźniających się na badania techniczne
  • Zmiany mają wejść w życie 1 września 2022 r.
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Oto najważniejsze, co zmieni się w zasadach przeglądów okresowych dla właścicieli pojazdów:

Podwójna stawka dla spóźnialskich

Aby zmobilizować właścicieli pojazdów do stawienia się w stacji diagnostycznej w terminie, ustawodawca proponuje wprowadzenie podwójnej stawki za przegląd dla nieterminowo wykonywanych przeglądów w przypadku spóźnienia powyżej 30 dni. Dodatkowa opłata będzie wynosić 100 proc. standardowej opłaty oraz odsetki. Na terminowe stawianie się w SKP ma wpłynąć też podwyższenie kar do 1,5 tys. zł za jazdę bez aktualnego przeglądu, które weszło w życie 1 stycznia 2021 r. Za to kierowca, który stawi się na przegląd do 30 dni przed upływem terminu aktualnego badania, nie będzie "stratny". W myśl przepisów diagnosta przedłuży pozwolenie na rok od daty w dowodzie rejestracyjnym, a nie od daty przedwczesnej wizyty.

 Foto: Piotr Czypionka / Auto Świat

Zdjęcia do każdego przeglądu

Kolejna proponowana zmiana ma zapobiec "przeglądom wysyłkowym". Obecnie wykonanie "zaocznego przeglądu" jest technicznie możliwe, ale to się zmieni przez wprowadzenie obowiązku fotografowania pojazdu podczas badania. Treść ustawy określa, że zdjęcia mają przedstawiać całą bryłę pojazdu z dwóch przekątnych z przodu i z tyłu na stanowisku kontrolnym oraz wskazanie drogomierza. Fotografie mają być następnie przechowywane w bazie danych stacji kontroli pojazdów przez okres pięciu lat od dnia przeprowadzenia badania technicznego. Takie fotografie z pewnością zapobiegną nie tylko przepuszczaniu "aut-duchów", ale także sprawią, że diagności będą bardziej surowi wobec niezgodności widocznych gołym okiem.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Kontrola kontrolowanego

Nowe zasady mają dać możliwość odwołania się od decyzji diagnosty — to będzie zupełna nowość. Przepis zakłada procedurę działania dla osób, które nie będę zgadzać się z wynikiem przeglądu. Nowy zapis mówi, że kierowca będzie mógł wystąpić do dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego w ciągu dwóch dni roboczych z wnioskiem o "reasumpcję" badania, czyli ponowne jego przeprowadzenie. Wtedy w SKP pojawi się pracownik TDT, który będzie "patrzył na ręce" diagnoście. Wprowadzenie tego przepisu zapewne nie wpłynie pozytywnie na środowisko diagnostów. Realia pracy w SKP już dziś dotykane są przez patologie, a wprowadzenie takiego "straszaka" może okazać się bombą z opóźnionym zapłonem.

Kiedy dojdzie do zmian w zasadach wykonywania badań technicznych?

Projekt powstaje od 21 października 2020 r. Jakiś czas temu miał miejsce istotny krok legislacyjny. 3 lutego 2022 r. dokument znalazł się w rękach komisji. Następnie trafił w ręce Rady Ministrów, a teraz został skierowany do Sejmu. Miejmy nadzieję, że nowelizacje pozytywnie wpłyną na stan techniczny pojazdów poruszających się po Polsce. Ciekawym skutkiem ubocznym będzie fakt, że każde auto będzie miało historię fotograficzną wzbogacaną co rok o zestaw nowych zdjęć.