• Od 1 grudnia nie opłacimy przejazdu na autostradach A2 Konin – Stryków oraz A4 Wrocław – Sośnica w tradycyjnych bileterkach
  • Infrastruktura z bramkami, szlabanami i bileterkami będzie sukcesywnie demontowana
  • Za państwowe odcinki autostrad płatności będą pobierane poprzez różne aplikacje oraz punkty sprzedaży e-biletów autostradowych (początkowo stacje Lotosu i Orlenu)
  • Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu

Pora zapomnieć o bramkach i bileterkach na autostradach A2 Konin – Stryków oraz A4 Wrocław – Sośnica. Od 1 grudnia 2021 r. szlabany zostaną podniesione a cała infrastruktura będzie sukcesywnie demontowana. Docelowo przejedziemy zatem autostradą, nie zwalniając na dawnym placu poboru opłat.

Za przejazd samochodem osobowym zapłacimy, korzystając z różnych aplikacji. Prócz państwowych bezpłatnych programów e-TOLL PL oraz e-TOLL PL bilet dostępny jest także w Autopay czy Spark (w pierwszej kolejności na systemie iOS, a następnie na Androidzie). Lista zapewne będzie się wydłużać, gdyż do systemu płatności przystępują także operatorzy telematyki, np. Webfleet Solutions (dawniej jako TomTom Telematics – jeszcze przed przejęciem przez koncern oponiarski Bridgestone).

e-TOLL i bilet autostradowy na Lotosie i Orlenie

Alternatywą dla aplikacji ma być tradycyjny bilet autostradowy. Kupimy go na stacjach sieci Lotos i Orlen. A co z pozostałymi sieciami? Póki co przedstawiciele ministerstwa ograniczyli się do stwierdzenia, że jak dotąd nie podpisano umowy z siecią Shell (jej stacje znajdują się na odcinku A2 dla wjeżdżających na płatną autostradę od wschodu). Lista placówek powinna zaś zostać opublikowana dzień przed otwarciem szlabanów, czyli 30 listopada.

Próżno także wyczekiwać biletomatów. Pierwszy przetarg na automaty z biletami został unieważniony ze względu na nieatrakcyjną ofertę finansową. Drugiego przetargu wciąż jednak nie ogłoszono. Przed nami zatem kolejne postępowanie, rozstrzygnięcie i czas na realizację umowy. Minie zatem jeszcze wiele miesięcy zanim doczekamy się tych urządzeń.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

e-Toll. Grzywna za brak opłaty? Będzie rabat dla płacących terminowo

Płatność za przejazd to jednak nie wszystko. Na rządowej konferencji zdradzono, że tzw. opłata dodatkowa za brak prawidłowej płatności za przejazd autostradą może być obniżona. Jeśli w ciągu 7 dni od otrzymania wezwania (data doręczenia) dokonamy wpłaty, to wówczas wysokość grzywny ulega obniżeniu z 500 zł do 400 zł.

Wbrew pozorom z grzywną należy liczyć się nawet wówczas, gdy opłacimy przejazd, ale zmienimy trasę. Wystarczy, że na skutek wypadku czy kolizji będziemy zmuszeni pokonać dłuższy odcinek autostrady (niż pierwotnie opłacony e-bilet), to wówczas nie zapominajmy o uiszczeniu brakującej stawki (można to zrobić także po zakończeniu podróży). W przeciwnym razie wezwanie do zapłaty opłaty dodatkowej w wysokości 500 zł będzie właściwie gwarantowane. Zadbano bowiem o odpowiednie instrumenty kontroli. Prócz floty 102 nowych radiowozów (poznamy je po specjalnych dachowych modułach z kamerami) przygotowano także stacjonarne kamery w ramach Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej Krajowej Administracji Skarbowej.

Już po publikacji tekstu otrzymaliśmy odpowiedzi na przesłane pytania do wydziału prasowego Ministerstwa Finansów oraz Krajowej Administracji Skarbowej. Publikujemy je poniżej.

Opłata dodatkowa w wysokości 500 zł nakładana jest za zakryte tablice rejestracyjne - czy to oznacza, że tradycyjny orszak ślubny z tablicami "młoda para" zostanie obciążony grzywną za przejazd płatnym odcinkiem?

Czy w ramach metod płatności akceptowane są tzw. przedpłacone karty wirtualne do tzw. bezpiecznych zakupów w sieci?

Czy aplikacja e-toll zostanie wzbogacona o możliwość dodania więcej niż jednego pojazdu?

Ładowanie formularza...