- By uniknąć mandatu za granicą, wystarczy przestrzegać przepisów i korzystać z nawigacji wskazującej dopuszczalną prędkość jazdy (zdarza, że mimo aktualizacji sprzęt wskazuje niewłaściwe dane)
- Za granicą zwykle obowiązują bardziej rygorystyczne limity prędkości na drogach lokalnych, jak i autostradach
- Nie wszędzie można korzystać z urządzeń ostrzegających przed fotoradarem (np. Niemcy, Francja z funkcją stref niebezpiecznych) oraz kamer samochodowych!
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Jak uniknąć drogowego mandatu za granicą? Odpowiedź jest prosta — wystarczy jeździć zgodnie z przepisami. Problem z w tym, że kierowcy nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że lokalne przepisy mogą się znacząco różnić od tych, które obowiązują w naszym kraju. Stąd nowy raport twórców drogowego ostrzegacza Yanosik. Sprawdzili oni nie tylko obowiązujące limity prędkości, ale także dane o fotoradarach.
Dobrym przykładem znaczących różnic między Polską a innymi krajami Europy są limity prędkości. Na rodzimych autostradach pojedziemy bowiem szybciej niż w wielu innych krajach Europy. Limit 140 km/h obowiązuje bowiem poza Polską jedynie w Bułgarii. W wielu państwach obowiązują jednak ograniczenia do 130 km/h lub nawet do 100 km/h. Gdy się zapomnimy, trzeba liczyć się z wysokim mandatem.
Dopuszczalne prędkości na autostradach w Europie
| Kraj | Limit prędkości w km/h |
| Albania | 110 |
| Austria | 130 |
| Belgia | 120 |
| Białoruś | 120 |
| Chorwacja | 130 |
| Czechy | 130 |
| Dania | 130 |
| Francja | 130 |
| Grecja | 130 |
| Hiszpania | 120 |
| Litwa | 130 |
| Niemcy | Zalecane 130 |
| Niderlandy | 100 |
| Norwegia | 100 |
| Rumunia | 130 |
| Serbia | 120 |
| Słowacja | 130 |
| Szwajcaria | 120 |
| Szwecja | 120 |
| Ukraina | 130 |
| Węgry | 130 |
| Włochy | 130 |
Wbrew pozorom uważać trzeba nie tylko na autostradach. Trzeba się liczyć z niskimi dopuszczalnymi prędkościami w obszarze zabudowanym (nie wszędzie stosuje się 50 km/h). W niektórych krajach limit wynosi niekiedy zaledwie 30 km/h (wybrane miejsca w Irlandii czy Szwecji) lub 40 km/h (Albania, Malta). Poza obszarem zabudowanym zwykle stosuje się limit 90 km/h. Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na znaki drogowe, gdy wjedziemy na drogę ekspresową.
Przeczytaj też:
W wielu miejscach obowiązuje jedynie 100 km/h (m.in. Austria, Irlandia, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Serbia, Słowenia). Nieco szybciej pojedziemy zaś we Francji, Grecji, Szwecji czy na Węgrzech (110 km/h). Nie jest przy tym niespodzianką, że w miejscach, gdzie obowiązują jeszcze niższe limity prędkości można trafić na fotoradar, wobec którego nie możemy czuć się bezkarnie. Tylko w 2019 r. polskie władze otrzymały niemal dwa miliony zapytań o dane kierowców. Najwięcej dotarło z Niemiec (ponad 1 mln), Austrii (218 tys.) i Francji (148 tys.). Najskromniejszą aktywnością wykazały się zaś służby z Grecji czy Danii (zaledwie kilka wniosków).
Fotoradary w wybranych krajach Europy
| Kraj | Liczba fotoradarów |
| Austria | 1219 |
| Belgia | 1396 |
| Dania | 17 |
| Francja | 3449 |
| Hiszpania | 1367 |
| Niemcy | 5124 |
| Serbia | 88 |
| Słowacja | 42 |
| Szwecja | 1814 |
| Włochy | 6940 |
By uniknąć problemów z zagranicznymi służbami, najlepiej przestrzegać lokalnych przepisów. To nic odkrywczego. Oczywiście, warto zabrać ze sobą w podróż także nawigację lub ostrzegacz z funkcją wskazywania dopuszczalnych prędkości (ale uwaga – nie wszędzie jest dopuszczalna funkcja informowania o fotoradarach). Przed podróżą można także sprawdzić dane w serwisach internetowych, takich jak np. ec.europa.eu w zakładce o transporcie i bezpieczeństwie drogowym. Niewiedza może nas bowiem sporo kosztować.