Jak informują hiszpańskie media, przyczyna dramatycznie wyglądającego zdarzenia nie jest jeszcze znana. Portal elperiodicodearagon.com spekuluje, że na wiadukcie miało dojść do zderzenia dwóch pojazdów. W efekcie tego kierowca ciężarówki miał stracić panowanie nad kierownicą, zboczyć ze swojego pasa ruchu, przebić barierki i spaść kilka metrów na skarpę.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Zniszczony wóz serwisowy Foto: Hiszpańska policja
Zniszczony wóz serwisowy

Informację tą precyzuje portal aragondigital.es, który pisze, że ciężarówka jadąca drogą Z-40 zderzyła się z pojazdem serwisowym marki Nissan, który zatrzymał się na poboczu autostrady.

"Bardzo duży ruch w związku z wypadkiem na Z-40, w kierunku Miralbueno. Zamknięty jest jeden pas ruchu" informowali wówczas w mediach społecznościowych policjanci z Sarogossy.

Uczestnicy zdarzenia mogą mówić o dużym szczęściu Foto: Hiszpańska policja
Uczestnicy zdarzenia mogą mówić o dużym szczęściu

Obyło się bez ofiar

Mimo przerażających zdjęć szczęśliwie obyło się bez poważniejszych obrażeń. Kierowca Nissana nie ucierpiał, ponieważ w momencie zderzenia był poza pojazdem. Doznał on tylko niewielkich ran kłutych, od plastikowych elementów, które wystrzeliły z wraków przy uderzeniu. Kierujący ciężarówką mężczyzna, po upadku pojazdu, zdołał o własnych siłach opuścić zmiażdżoną kabinę kierowcy.