Tym razem funkcjonariusze ITD wzięli na celownik autobusy miejskie i ich kierowców. W trakcie jednodniowej akcji sprawdzali stan techniczny pojazdów wożących na co dzień pasażerów m.in. w Warszawie, Radomiu, Płocku i Siedlcach. Inspektorzy zweryfikowali też dokumenty i trzeźwość kierowców.

ITD: trzy pojazdy wycofane z ruchu

Inspektorzy wykorzystali do kontroli autobusów nowoczesną Mobilną Stację Diagnostyczną. To "szyta na miarę" ciężarówka z naczepą z zaawansowanym sprzętem pomiarowo-kontrolnym dostosowanym do warunków pracy funkcjonariuszy ITD. Na wyposażeniu takiego pojazdu znajdują się m.in. rolki, szarpaki hydrauliczne, czytniki EOBD, dymomierze, analizatory spalin i mierniki poziomu dźwięku. Rozłożenie naczepy w zależności od specyfikacji zajmuje od 15 do 20 minut.

Masowa kontrola mazowieckich autobusów miejskich została przeprowadzona w środę 15 lutego br. Jej wyniki dobrze świadczą o przedsiębiorstwach zajmujących się zbiorowym transportem pasażerów. To dlatego, że ze 150 pojazdów przebadanych w czterech miastach tylko trzy nie mogły wrócić na trasę. Kierowcy byli czyści jak łza, ale do serwisu skierowano po jednym autobusie w Warszawie, Radomiu i Siedlcach.

"W pojazdach tych stwierdzono wycieki płynów eksploatacyjnych, nadmierne luzy w układzie kierowniczym oraz niesprawny układ awaryjnego otwierania drzwi. W tym ostatnim przypadku kierowcy zezwolono na warunkowy zjazd bez pasażerów do bazy przedsiębiorstwa" – przekazali mazowieccy funkcjonariusze ITD.