Policjanci z Legnicy zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Chevrolet. Podczas legitymowania mężczyzny kierującego tym pojazdem okazało się, że ma on zatrzymane prawo jazdy za kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających.
To jeszcze nie wszystko. Sprawdzenie w systemach informacyjnych wykazało, że 50-latek ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jednak na tym sprawa nie skończyła się jeszcze.
Jazda bez uprawnień to nie wszystko
Podczas prowadzonej kontroli funkcjonariusze zauważyli, że kierujący zachowuje się dość nerwowo, a poza tym czuć było unoszącą się z wnętrza pojazdu woń charakterystyczną dla marihuany. Z uwagi na podejrzenie, że mężczyzna może przewozić nielegalne środki, sprawdzono dokładnie cały samochód.
W bagażniku zatrzymanego Chevroleta policjanci znaleźli wiaderko, w którym było 4000 porcji handlowych suszu roślinnego. Kolejne narkotyki (2000 porcji) znaleziono w domu kontrolowanego kierowcy.
Posiadacz nielegalnych substancji został zatrzymany i trafił do aresztu i usłyszał już zarzuty udziału w nielegalnym obrocie środkami odurzającymi. Dzięki zgromadzonemu przez śledczych materiałowi dowodowemu, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Legnicy, sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na 1 miesiąc.
Teraz 50-latek będzie oczekiwał na dalsze decyzje w swojej sprawie. Za ujawnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
