10 października około godziny 16.00 dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny kierującego prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Na miejsce natychmiast wysłany został patrol policji. Mundurowi zauważyli wskazanego w zgłoszeniu fiata na ulicy Akacjowej w Terespolu. Obecny był także zgłaszający.

Przypuszczenia przekazane funkcjonariuszom potwierdziły się. Okazało się, że osoba jadąca na "podwójnym gazie", to 43-letni mieszkaniec Terespola. Alkomat wskazał niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Jak ustalili policjanci, ma on na swoim koncie już 4 zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, z czego 3 z nich są dożywotnie! Ponadto samochód nie posiadał ważnych badań technicznych.

Nie spędził dnia na wolności

Dodatkowo mężczyzna ten jeszcze tego samego dnia wyszedł z zakładu karnego za podobne przestępstwa. Po wyjściu z więzienia kupił samochód i wypił alkohol. Nie spędził on więc dużo czasu na wolności. W związku z tym, że nie jest to pierwsze takie przewinienie 43-latka, będzie on odpowiadał w warunkach recydywy.

To jednak nie koniec, bowiem mężczyzna odpowie także za groźby karalne, które wypowiadał między innymi do zgłaszającego. Za popełnione czyny grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a recydywistom kara może być podniesiona o połowę.

W przypadku osób kierujących pojazdem „na podwójnym gazie” niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości, świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.