Wiosna potrafi wprowadzić w dobry nastrój. Przyjemne temperatury, lżejsze ubrania, budząca się do życia przyroda i coraz dłuższe dni potrafią jednak też rozkojarzyć na tyle, że można doprowadzić do przykrych sytuacji. Taka przytrafiła się ostatnio Justynie Steczkowskiej. Z tego powodu ucierpiał jej Mercedes i jeszcze jeden samochód.

Jak poinformował fakt.pl, w centrum Warszawy gwiazda podczas cofania stuknęła swoim Mercedesem Klasy C w tył Volvo S60, którego właściciel prawdopodobnie wpuszczał śmieciarkę na ulicę. Po obejrzeniu uszkodzeń i wykonaniu kilku telefonów piosenkarka spisała oświadczenie z drugim kierowcą. Nie obyło się też bez pamiątkowego zdjęcia.

"Fakt" donosi również, że później piosenkarka dopuściła się kilku wykroczeń drogowych. W ostatniej chwili zmieniała pas, przejeżdżając przez ciągłą linię, oraz trzymała w ręku telefon, co zauważyli paparazzi śledzący życie gwiazd. Obecnie to przewinienia wiążące się z wysokimi mandatami.