Wypadek wydarzył się w niedzielę rano na moście Giacomo Matteottiego nieopodal Stadionu Olimpijskiego w Rzymie. Ciro Immobile, który jechał tamtędy swoim Land Roverem Defenderem, zderzył się z tramwajem linii numer 19. W samochodzie piłkarza siedziały także jego dwie córki.

Zobacz: Zobacz, co zrobił 22-latek z Radomia. A to był tylko początek... [Wideo]

Z relacji napastnika urodzonego we Włoszech wynika, że wina leży po stronie motorniczego. "Tramwaj przejechał na czerwonym świetle" - przekazał Immobile, cytowany przez portal oasport.it. W wyniku zderzenia pojazd komunikacji miejskiej wypadł z torów. Do szpitala Gemelli przewieziono łącznie siedmiu pasażerów tramwaju.

Przeczytaj: Wyrzucił puszkę przez okno auta. Zwrócił na siebie uwagę policjanta po służbie

Do placówki medycznej trafił także Ciro Immobile oraz jego dzieci. Tam włoski napastnik przeszedł badania. Lazio Rzym wydało oficjalny komunikat na temat stanu zdrowia piłkarza. "Sztab medyczny SS Lazio informuje, że dziś, w wyniku wypadku drogowego Ciro Immobile doznał urazu kręgosłupa i złożonego złamania prawego XI żebra. Jego stan jest dobry. Piłkarz pozostaje na obserwacji na oddziale medycyny ratunkowej w Gemelli" - przekazano.

Źródła: sslazio.it, oasport.it