Do zdarzenia doszło 18 stycznia na terenie gminy Biała w woj. opolskim. Właśnie tam policjanci przeprowadzali kontrolę prędkości. Zachowanie jednego z kierowców zaskoczyło funkcjonariuszy drogówki. 67-letni kierowca fiata zatrzymał się na ich widok i to bez żadnego sygnału ze strony funkcjonariuszy.

Grożą mu dwa lata więzienia

Policjanci szybko poczuli od mężczyzny zapach alkoholu. Okazał się, że prowadził pojazd pod wpływem − badanie alkomatem wykazało u kierowcy ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna dodatkowo prowadził osobowego fiata bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Kierowca tłumaczył funkcjonariuszem, że wracał z pracy.

Mężczyzna stracił prawo jazdy i stanie przed sądem. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi kierowcy kara do 2 lat więzienia i minimalnie 5 tys. zł grzywny.