• Polski rynek kamperów znów się kurczy – widać koniec covidowego boomu.
  • Kupujemy więcej kamperów używanych, niż nowych
  • W Europie spadki na rynku pojazdów kempingowych są wielokrotnie mniejsze niż w Polsce
  • Triumfalny powrót przyczep z Niewiadowa – pokonały m.in. niemiecką konkurencję

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) oraz Stowarzyszenie Polska Grupa Caravaningowa (SPGC) zaprezentowały raport dotyczący rejestracji nowych i używanych kamperów oraz przyczep kempingowych w 2023 r. Został przygotowany na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów, dotyczy więc pojazdów, które zostały wyprodukowane lub sprowadzone i zarejestrowane. Wystarczy rzut oka na dane, żeby stwierdzić, że moda na caravaning w Polsce wyraźnie osłabła, choć wciąż daleko nam do takiego nasycenia rynku, jak choćby w Niemczech czy w Holandii. Masowy zapał do indywidualnej turystyki z "własnymi domami na kołach" najwyraźniej okazał się słomiany.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

– podsumował wyniki raporty Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Czy rzeczywiście sprzedaż kamperów wróciła do poziomu sprzed pandemii? Nie, aż tak źle nie jest. Przypomnijmy: w latach 2020-2021 posiadanie własnego kampera dla wielu stało się jedyną w miarę przewidywalną i bezpieczną możliwością podróżowania i wypoczynku z dala od domu. Ruch kołowy obwarowany był znacznie mniejszymi obwarowaniami od lotniczego, w trakcie pandemii w wielu krajach całkowicie lub częściowo zamknięto ośrodki turystyczne. Własny kamper czy przyczepa dawały namiastkę wolności. Dodatkowo niezwykle popularna stała się praca zdalna, pojawiła się też moda na tzw. "workation" – czyli połączenie pracy i wypoczynku w atrakcyjnych miejscach. Odpowiednio wyposażony kamper daje względną swobodę miejsca, z którego pracujemy.

Lepiej niż przed pandemią COVID-19, ale na tle Europy wciąż słabo

W 2018 r. na polskim rynku sprzedało się nieco ponad 500 nowych kamperów. Rok później było to ok. 720 pojazdów. W pierwszym roku pandemii liczba rejestracji nowych kamperów wzrosła do nieco ponad 1000 sztuk, ale prawdziwy boom wystąpił dopiero w 2021 r. W 2020 ograniczenia pandemiczne mogły się jeszcze wydawać czymś krótkotrwałym, w dodatku podaż pojazdów kempingowych była znacznie niższa od gwałtownie rosnącego popytu – i to przecież nie tylko w Polsce. Wyniki sprzedaży nie odzwierciedlały więc potencjału rynku. Za to w 2021 r. sprzedaż nowych kamperów wzrosła do ok. 2200 sztuk. To jak dotychczas najwyższy wynik, bo już w 2022 r. sprzedaż nowych kamperów spadła do ok. 1870 sztuk, a w ubiegłym roku sprzedano już tylko 1343 kampery – to spadek o ok. 28 proc. rok do roku, wyraźnie więcej niż przed pandemią, ale jednocześnie znacznie mniej niż w rekordowym okresie.

Nawet w rekordowym okresie pandemii COVID-19 polski rynek kamperów i przyczep, na tle największych rynków europejskich prezentował się bardzo skromnie – dla porównania, w Niemczech w ubiegłym roku zarejestrowanych zostało 68 469 nowych kamperów i 21 896 przyczep kempingowych, a to również tam wynik niższy niż w rekordowych dla tego rynku latach 2020 i 2021. Na terenie całej Unii Europejskiej sprzedaż pojazdów kempingowych spadła do 210 tys. 080 sztuk, co oznacza spadek o ok. 4 proc. rok do roku.

Volkswagen rządzi na polskim rynku nowych kamperów

Volkswagen California 6.1 Foto: Igor Kohutnicki / Auto Świat
Volkswagen California 6.1

Niekwestionowanym liderem na polskim rynku w ubiegłym roku był Volkswagen oferujący fabryczne kampery: modele California i Grand California, a nawet turystyczną wersję modelu Caddy. Trudno się dziwić ich popularności – wyroby dużego producenta, dysponującego bezkonkurencyjną na tym rynku siecią salonów i serwisów, do wielu nabywców przemawiają bardziej od produktów mniejszych wytwórni czy wręcz manufaktur, mimo że przecież one również bazują na wielkoseryjnych pojazdach.

Dodatkowo w 2023 r. Volkswagen stosował dosyć agresywną politykę cenową – np. nawet w szczycie sezonu dostępne były od ręki auta i to z dużymi rabatami (od kilkunastu do ponad 20 proc.). We wcześniejszych latach ktoś, kto chciał wybrać się na wakacje własnym, nowym kamperem, z reguły musiał zamówić go z wielomiesięcznym wyprzedzeniem. Jednak nawet mimo takich zabiegów również Volkswagen odczuł zastój na rynku, sprzedając w ubiegłym roku 446 nowych kamperów, podczas gdy rok wcześniej było to 608 sztuk, mimo niemal takiego samego udziału w rynku, co rok wcześniej.

Dla polskich nabywców taka sytuacja to okazja do zakupu kampera w atrakcyjnej cenie – wciąż da się znaleźć u dilerów różnych marek niesprzedane, ubiegłoroczne modele, w przypadku których można liczyć na rabaty.

Pierwsza dziesiątka najchętniej kupowanych nowych kamperów w Polsce:

Miejsce Marka Pierwsze rejestracje 2023 (2022)
1. Volkswagen 446 (608)
2. Benimar 122 (169)
3. Roller Team 96 (262)
4. Detlhleffs 62 (49)
5. Hymer 57 (60)
6. Rimor 56 (98)
7. Carthago 50 (37)
8. Chausson 50(74)
9. Rapido 40 (24)
10 Adria 36 (37)
Chausson 768 XLB Foto: Chausson / Chausson
Chausson 768 XLB

Importujemy więcej używanych kamperów, niż kupujemy nowych

W przypadku importu kamperów o zastoju na rynku nie można mówić – w tej dziedzinie widać wręcz wyraźny wzrost rok do roku. W kategorii używanych samochodów kempingowych zarejestrowano w 2023 roku 2152 szt., czyli o 21 proc. więcej pojazdów niż rok wcześniej. Tu jednak preferencje nabywców są inne niż w przypadku nowych kamperów, a dane są mniej precyzyjne – niektóre auta są ujęte w statystykach pod markami wytwórców pojazdów bazowych, a nie pod markami wykonawców ich konwersji.

Pierwsza piątka marek najchętniej sprowadzanych do Polski używanych kamperów to:

  • Fiat;
  • Ford;
  • Volkswagen;
  • Peugeot;
  • Mercedes Benz.

Sprzedaż przyczep kempingowych w Polsce: Niewiadów na czele

W drugiej połowie 2023 r. rynek nowych przyczep kempingowych nieco się rozruszał. W ostatnim kwartale roku zarejestrowano ich 168 szt. (więcej niż w IV kwartale 2022), co pozwoliło zamknąć rok z wynikiem 923 szt. i spadkiem rok do roku o 13,5 proc. (- 144 szt.). Na pierwszym miejscu uplasowała się polska marka Niewiadów (21,7 proc.), na drugiej pozycji marka Hobby (20,5 proc.), a podium zamknął Dethleffs (14,2 proc.). Rejestracje przyczep Niewiadów wzrosły rok do roku o ponad 15 proc., czyli mniej więcej o tyle, o ile spadły rejestracje przyczep marki Hobby.