- Policja regularnie prowadzi szeroko zakrojone kontrole na drogach w całej Polsce. Tym razem odbyła się kolejna odsłona akcji "Bezpiecznie po autostradzie A4". Policja skupiała się głównie na kierowcach ciężarówek, ale nie tylko
- W ruch poszły drony i jak zwykle okazały się niezwykle skutecznie. Na 50 skontrolowanych kierowców ujawniono aż 40 wykroczeń
- Jeden z kierowców miał dużo poważniejsze problemy niż mandat. Okazało się, że bardzo interesuje się nim sąd
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
W ramach działań pod kryptonimem „Bezpiecznie po autostradzie A4”, dolnośląscy policjanci ruchu drogowego przeprowadzili intensywne kontrole na jednym z najważniejszych odcinków komunikacyjnych w Polsce. Celem akcji było nie tylko wyłapywanie wykroczeń, ale i podnoszenie świadomości kierowców na temat odpowiedzialnej jazdy. Takie działania prowadzone są na autostradach regularnie. Poniżej możecie zobaczyć nagranie z akcji. Policyjne drony są wyjątkowo skuteczne:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoMandaty z powietrza. Na A4 policja znowu użyła dronów
Z nieba na nieprzestrzegających przepisów kierowców czuwał policyjny dron, a na ziemi - radiowozy wyposażone w wideorejestratory. Dzięki temu, zespół funkcjonariuszy z bolesławieckiej komendy, wspierany przez kolegów z sąsiednich powiatów oraz operatorów dronów z Komendy Wojewódzkiej, mógł skutecznie monitorować sytuację na drodze.
Uczestnicy ruchu drogowego obserwowani byli z powietrza, obraz był analizowany na bieżąco przez operatorów drona, następnie informacje dotyczące pojazdów i wykroczeń trafiały do patroli.
Na czym tym razem skupiali się policjanci? Podczas akcji szczególny nacisk położono na przestrzeganie ograniczeń prędkości, prawidłowość wykonywania manewrów wyprzedzania, oznakowanie pojazdów oraz stosowanie pasów bezpieczeństwa. Policjanci nie przeoczyli również kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy.
Przeczytaj także: Pan Jarosław sprzedał starego Focusa, za jakiś czas odezwał się klient i chciał pieniędzy. Niepokojący trend
Policjanci byli tego dnia bardzo skuteczni. Jeden kierowca musiał zapłacić potężną grzywnę
W sumie skontrolowano 50 pojazdów, ujawniając 40 wykroczeń. Aż 30 kierujących ciągnikami siodłowymi zignorowało zakaz wyprzedzania, co skutkowało mandatem w wysokości 1000 zł oraz ośmioma punktami karnymi. Policjanci zatrzymali również trzy dowody rejestracyjne z powodu nieprawidłowego stanu technicznego pojazdów. Podczas kontroli trafił się również recydywista, co oznacza, że w okresie 2 lat kolejny raz został ukarany za to samo wykroczenie w ruchu drogowym.
W trakcie kontroli zatrzymano 51-letniego mężczyznę, który okazał się być poszukiwanym do odbycia kary pozbawienia wolności. Po uregulowaniu zaległej grzywny w kwocie 28 tysięcy złotych, mieszkaniec województwa pomorskiego mógł kontynuować podróż.
Policjanci jeszcze na autostradę wrócą. Takich akcji będzie więcej
Działania miały na celu poprawę bezpieczeństwa, a w szczególności ograniczenie liczby zdarzeń drogowych będących skutkiem przekroczenia dopuszczalnej prędkości przez kierujących pojazdami. Co warto podkreślić, działania przyniosły zakładany efekt, ponieważ w czasie ich trwania, nie odnotowano poważnych w skutkach zdarzeń drogowych. Funkcjonariusze apelują o bezwzględne przestrzeganie przepisów w trosce o nasze wspólne bezpieczeństwo
- komentuje policja na koniec komunikatu o najnowszej akcji. Możemy być pewni, że policjanci lada chwila wrócą na drogi. Zwłaszcza teraz, kiedy zbliża się okres wzmożonych wyjazdów na święta. Długie i świąteczne weekendy to zawsze czas kontroli policyjnych. Zadaniem policjantów jest zapewnienie wszystkim bezpiecznego dotarcia w rodzinne strony, a potem powrotu.