- Na świecie król jest tylko jeden. Okazuje się, że najczęściej poszukiwano aut BMW (lider w 137 krajach)
- Na drugim miejscu światowego rankingu, daleko za niemiecką firmą jest Toyota. Ostatnie miejsce na podium zajmuje zaś Mercedes
- Zmiany preferencji zaobserwowano podczas trwania pandemii. Wzrosło bowiem zainteresowanie takimi firmami jak Lamborghini, Audi czy Porsche
Trudno o lepszy sposób na poszukiwanie auta niż przeglądanie zasobów w internecie. Prym wiedzie oczywiście Google (niełatwo przy tym oczekiwać, że mógłby to być choćby Bing Microsoftu czy niemal zapomniane Yahoo) wraz ze swoimi serwisami. To zwykle z Google trafiamy na filmy na YouTube czy strony poszczególnych producentów aut czy dealerów.
Otwartą kwestią pozostaje czy to czego szukamy to jedynie zaspokojenie ciekawości, kaprys, pobożne życzenia czy też może pierwszy istotny krok do zakupu nowego auta. Jedno przy tym nie ulega wątpliwości – przynajmniej wiemy jakie marki wzbudzają największe zainteresowanie. Eksperci z Holts Auto (jedna z najstarszych marek kosmetyków samochodowych, którą kontroluje także takie firmy jak Prestone czy Simoniz) przeanalizowali wyniki poszukiwań w Google z ostatnich 12 miesięcy.
Wystarczy zerknąć na mapę, by przekonać się, że na świecie król jest tylko jeden. Okazuje się, że najczęściej poszukiwano aut BMW (lider w 137 krajach). Tylko w samych Stanach Zjednoczonych doliczono się ponad 5 milionów wyników (to najlepszy wynik w gronie fanów marki).
Na drugim miejscu, daleko za niemiecką firmą jest Toyota. Ostatnie miejsce na podium zajmuje zaś Mercedes. Na liście najpopularniejszych wskazano jeszcze Teslę, Chevroleta, Cadillaca, Ferrari czy Volkswagena. Z pewnością Amerykanie mogą się czuć wyróżnieni, skoro udało im się wyprzedzić prawdziwą włoską sportową ikonę. Autorzy raportu podkreślili, że godny uwagi jest także wynik Tesli, której w ciągu kilku lat udało się przebić Volkswagena.
Zmiany w trakcie pandemii: nowi faworyci
Prymat BMW jest nie do podważenia także w Europie. Na naszym kontynencie niemiecka marka cieszy się także dużym zainteresowaniem (dotyczy to również Polski). Na podium ze znacznie skromniejszymi wynikami znalazły się jeszcze Tesla i Toyota. Na tym nie koniec.
Szkoda, że w raporcie zabrakło szczegółowych zestawień popularności w poszczególnych krajach. Ograniczono się jedynie do Francji i Wielkiej Brytanii. Jak zatem jest na zachodzie Europy?
W kraju nad Sekwaną ponad 0,5 mln razy poszukiwano trzech marek: BMW, Peugeota i Renault. Na wyspach zaś na podium prócz BMW znalazła się jeszcze Tesla (0,45 mln) oraz wspólnie Audi i Toyota (0,31 mln). Niemniej nie obeszło się bez wzmianki o zmianach zaobserwowanych podczas trwania pandemii. Wzrosło bowiem zainteresowanie takimi firmami jak Lamborghini, Audi czy Porsche. Ciekawe jak to wygląda w naszym kraju. Czy bliżej nam do gustów Francuzów czy Anglików? Oto jest pytanie!