Szybkie samochody to w przypadku Kuby Wojewódzkiego element charakterystyczny, a nawet część jego stylu bycia. Widzieliśmy i słyszeliśmy już nie raz o najszybszych autach, które sobie kupił i pewnie jeszcze nie raz usłyszymy. Dziennikarz bowiem nie zatrzymuje się w kupowaniu kolejnych bardzo pożądanych samochodów.

Najnowszy nabytek pojawił się w garażu Wojewódzkiego z nie byle jakiego powodu, bowiem z okazji 60. urodzin. Tak, choć Kuba zupełnie nie wygląda, żeby miał już 60 lat, to urodził się w 1963 r. Okrągłe rocznice warto więc świętować wyjątkowo. Dlatego Wojewódzki kupił sobie Lamborghini Urusa Performante.

Lamborghini Urus Performante Kuby Wojewódzkiego na 60. urodziny

Egzemplarz, przy którym stoi, jest w jasnozielonym kolorze z czarnymi pasami. W kolorze nadwozia są także zaciski, który mienią się za dużymi pięknymi kołami. To podobna kolorystyka, jaka była reklamowana podczas premiery tego modelu. Nic dziwnego, że Kuba zdecydował się właśnie na takie malowanie, bo auto wygląda rewelacyjnie. Samochód oczywiście ma charakterystyczne tablice rejestracyjne, dlatego z daleka wiadomo, czyj jest ten samochód, gdyby sam wygląd i kolor nie wystarczył.

Lamborghini Urus Performante ma pod maską całe stado koni, których liczba mogłaby niektórych wystraszyć. 4-litrowe V8 dysponuje bowiem mocą 666 KM i momentem obrotowym wynoszącym 850 Nm. Moc przenoszona jest na cztery koła i pierwszą setkę osiąga w 3.3 sekundy, a 200 km/h w 11,5 sekundy. Z kolei prędkość maksymalna tego auta to 307 km/h.

Ile mógł kosztować ten samochód? Co najmniej 218 tys. 500 euro, czyli około 1 mln zł. Mówimy tu jednak o cenie startowej. Konfiguracja takiego auta może sprawić, że będzie ono znacznie droższe.