Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) przyjrzało się kwestii rozwoju infrastruktury niezbędnej dla aut elektrycznych. Okazuje się, że w samej UE liderzy coraz bardziej uciekają outsiderom, a rozwarstwienie dwóch elektromobilnych rzeczywistości w Europie zaczyna aż kłuć w oczy. Aby zilustrować, jak asymetryczny jest rozkład ładowarek na terenie UE, wystarczy wymienić, że w Rumunii, która jest około sześć razy większa niż Holandia, znajdują się tylko 493 punkty ładowania, w Holandii jest ich 66 665 sztuk!

Rozkład punktow ładowania aut elektrycznych w UE Foto: ACEA
Rozkład punktow ładowania aut elektrycznych w UE

Tempo rozwoju infrastruktury dla pojazdów elektrycznych tak naprawdę po raz kolejny pokazało, że przepaść między bogatym Zachodem i biednym Wschodem nadal jest ogromna. Niestety, Polska w tym zestawieniu zalicza się do krajów, w których infrastruktura dla "elektryków" nadal mocno "kuleje" – polskie punkty ładowania stanowią zaledwie 0,8 proc. wszystkich ładowarek w UE. To dość słaby wynik, jak na piąty co do wielkości kraj we Wspólnocie.

Warto też zauważyć, że pierwsze trzy kraje przodujące w liczbie ładowarek mocno odstają od reszty Europy. Ogromna różnica jest już pomiędzy Niemcami, czyli krajem numer trzy (odpowiadającym za 19,9 proc. wszystkich punktów ładowania w UE), a Włochami - numer cztery w zestawieniu (5,8 proc.).

To oznacza, że cel wyznaczony na 2030 r. - spadek emisji CO2 o 50 proc. - jest w tym momencie mało realny do osiągnięcia. Według obliczeń Komisji, wymaga to wybudowania ok. 6 milionów publicznie dostępnych punktów ładowania. Obecnie dostępnych jest mniej niż 225 tys.

Pięć krajów z największą liczbą publicznych punktów ładowania:

  • Holandia (66 665),
  • Francja (45 751),
  • Niemcy (44 538),
  • Włochy (13 073),
  • Szwecja (10370).

Pięć krajów z najmniejszą liczbą ładowarek:

  • Cypr (70),
  • Malta (96),
  • Litwa (174),
  • Bułgaria (194),
  • Grecja (275).