Do wypadku doszło w niedzielę po godz. 12, na skrzyżowaniu ulic Paderewskiego i Zielonogórskiej w Lubinie — donosi serwis 112 Polkowice na Facebooku. Strażacy, uczestniczący wcześniej w akcji gaszenia pożaru lasu i zboża w miejscowości Brunów, zostali skierowani na inną akcję, do zdarzenia drogowego w miejscowości Mleczno.

Zobacz także: Co dzieje się z autem osobowym, gdy najedzie na nie ciężarówka

Jechali przez skrzyżowanie z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, przejeżdżali na czerwonym świetle. Niestety nie zauważył ich kierowca osobowego Volvo, który wjechał na zielonym świetle. Kierował nim 26-letni obywatel Ukrainy. W sieci pojawiło się nagranie z miejsca wypadku. Widać na nim, że siła uderzenia była tak duża, że wóz strażacki przewrócił się na bok, a osobówka została niemal całkowicie zmiażdżona.

Zobacz także: Śmiertelny wypadek w Kobyłce. Samochód prowadził policjant

Pięć osób trafiło do szpitala

W wyniku zderzenia obrażenia odniosło pięć osób: kierowca Volvo i czterech ratowników OSP, którzy mieli bóle w klatce piersiowej i urazy kręgosłupa. Wszyscy trafili do szpitala na badania i obserwację.

W mediach społecznościowych pojawiły się też zdjęcia z wypadku.

Jak poinformował portal 112 Polkowice, w akcji ratunkowej uczestniczyli strażacy z powiatu lubińskiego oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego "Legnica-2", Zespoły Ratownictwa Medycznego z Lubina oraz Polkowic i LPR Ratownik 13 z Wrocławia, policja oraz służby drogowe.

Źródła: Facebook/112Polkowice/Dziennik Śledczy