Dokończono je w poniedziałek. Po wyścigu najbardziej cieszyło się dwóch Brazylijczyków - Christian Fittipaldi i Gil de Ferran.Pierwszy za zwycięstwo w Marlboro 500 otrzymał milion dolarów. Dla Christiana Fittipaldiego była to dopiero druga wygrana w zawodach CART. Jeszcze bardziej cieszył się Gil de Ferran z zespołu Rogera Penskego. On również wygrał milion dolarów, a poza tym otrzymał Puchar Vanderbilta za końcowe zwycięstwo w mistrzostwach FedEx Championship Series.Na starcie tegorocznego sezonu nic nie wskazywało na sukces de Ferrana. Pierwszym liderem po zwycięstwie na torze w Miami został Włoch Max Papis. Potem na pierwszej pozycji zastąpił go Kanadyjczyk Paul Tracy. Później nastąpił okres prowadzenia przez Brazylijczyka Roberto Moreno, którego wkrótce zmienił Amerykanin Michael Andretti. Na kilka wyścigów przed końcem sezonu pozycję lidera objął Gil de Ferran.Najgroźniejszym rywalem Brazylijczyka do tytułu mistrzowskiego w końcówce serialu stał się po zwycięstwie w przedostatniej eliminacji w australijskim Surfers Paradise Meksykanin Adrian Fernandez. W Fontanie szybszy jednak był de Ferran. Na owalu California Speedway skończył wyścig na trzeciej pozycji, a jego najgroźniejszy konkurent był tam piąty.W sezonie 2000 na najwyższym stopniu podium stanęło jedenastu kierowców. Po trzy zwycięstwa odnieśli Juan Pablo Montoya (Milwaukee, Michigan, Madison), Paul Tracy (Long Beach, Elkhart Lake, Vancouver), Helio Castroneves (Detroit, Lexington, Monterey), po dwa Michael Andretti (Motegi, Toronto) Gil de Ferran (Nazareth, Portland), Adrian Fernandez (Rio de Janeiro, Surfers Paradise) oraz po jednym Christian Fittipaldi (Fontana), Max Papis (Miami), Jimmy Vasser (Houston), Cristiano da Matta (Chicago) i Roberto Moreno (Cleveland). Szczególnie ważne zwycięstwo dla swego zespołu odniósł Gil de Ferran na owalu w Nazareth. Była to już setna wygrana w wyścigach Championship Cars ekipy Rogera Penskego. Ostatnio nie wiodło mu się w mistrzostwach CART, a poprzednie zwycięstwo odniósł Paul Tracy w roku 1997. A w tym sezonie aż pięć zwycięstw dla tego najsłynniejszego amerykańskiego zespołu wyścigowego. Chociaż prześmiewcy mówią, że nie jest on już amerykański, ponieważ jeździ w nim dwóch Brazylijczyków (Gil de Ferran i Helio Castroneves), używa brytyjskich podwozi (Reynard) i japońskich silników (Honda). Jedyne co amerykańskie to opony (Firestone). Mimo wszystko w Penske Racing cieszą się z kolejnego tytułu mistrzowskiego po zwycięstwach Ricka Mearsa (1979, 1980, 1982) Ala Unsera (1983, 1985), Danny'ego Sullivana (1988) i Ala Unsera juniora (1990).Największym przegranym sezonu 2000 w mistrzostwach Championship Cars był Mercedes. Tym razem żaden z samochodów wyposażonych w ten silnik nie wygrał wyścigu, nie został też sklasyfikowany w pierwszej dziesiątce końcowej klasyfikacji. Po tak dotkliwej klęsce Mercedes podjął decyzję o wycofaniu się z wyścigów Champ Cars.Mistrzostwa serii CART już od kilku lat przestały być amerykańskie, chociaż to tam rozgrywa się zdecydowana większość wyścigów. W tym roku zdominowali je Brazylijczycy. Oni zresztą stanowią najliczniejszą grupę biorącą udział w zawodach Championship Cars. W pierwszej dziesiątce mistrzostw jest ich czterech. Poza tym znajdują się tam Meksykanin, Szwed, Kanadyjczyk, Kolumbijczyk i tylko dwaj Amerykanie.Na przyszły sezon w kalendarzu FedEx Championship Series zaplanowano jeszcze więcej eliminacji. Jeden z 22 wyścigów zostanie rozegrany tylko 150 kilometrów od naszej zachodniej granicy, na EuroSpeedway w Lausitz. German 500 odbędzie się 15 września 2001 roku.FedEx Championship Series 2000: 1. Gil de Ferran 168, 2. Adrian Fernandez 158, 3. Roberto Moreno 147, 4. Kenny Brack 135, 5. Paul Tracy 134, 6. Jimmy Vasser 131, 7. Helio Castroneves 129, 8. Michael Andretti 127, 9. Juan Pablo Montoya 126, 10. Cristiano da Matta 112.
Miliony do wygrania
Tylko sześciu kierowców osiągnęło metę wyścigu Marlboro 500, ostatniej eliminacji FedEx Championship Series. Z powodu deszczu zawody przerwano w niedzielę po 33 okrążeniach.
