Elon Musk przemawiał 20 stycznia w Capital One Arena w Waszyngtonie tuż przed przybyciem nowo zaprzysiężonego prezydenta Donalda Trumpa. W trakcie wystąpienia przyłożył prawą rękę do serca, a następnie szybko uniósł ją ku górze, co przypominało rzymski salut lub nazistowskie pozdrowienie.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoZerknij: Groźny wypadek pod Kutnem. Wśród poszkodowanych jest kobieta w ciąży
Współwłaściciel Tesli mówi o końcu winy Niemców
Jednak jeszcze więcej emocji wywołało jego wystąpienie on-line podczas wiecu skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec, który odbył się 25 stycznia w Halle. Podczas przemówienia Musk przekonywał, że Niemcy "za bardzo skupiają się na przeszłych winach".
Powinniśmy zostawić to za sobą. Dzieci nie powinny odczuwać winy z powodu grzechów swoich ojców, a nawet swoich dziadków. Bardzo ważne jest, aby ludzie w Niemczech byli dumni z bycia Niemcami
— mówił Elon Musk.
Sprawdź: Uciekając przed policją, wyrzucił czarną torbę. Prawie spłonął żywcem
"Żaden normalny Polak nie powinien kupować Tesli"
Na te słowa zareagował minister sportu Sławomir Nitras. — Mogę powiedzieć tylko tyle, że chyba żaden normalny Polak już nie powinien Tesli kupować. Niech sobie Kaczyński jeździ Teslą może z Januszem Kowalskim — komentował w "Poranku Radia Tok FM" polityk PO.
Jak dodał, nie można ignorować takich wypowiedzi. — Tu trzeba poważnie i twardo odpowiadać, włącznie z czymś takim jak bojkot konsumencki — spointował minister.
Czytaj: Elon Musk łączy siły z Chińczykami. Pozwali Unię Europejską