Ograniczone zostaną manewry na placu, w zamian jazdy po mieście będą rozszerzone do 25 minut, a egzamin z parkowania odbywać się ma podczas jazdy miejskiej. Kierowca, zanim przystąpi do egzaminu, będzie musiał przygotować samochód do jazdy (ustawienie lusterek, fotela), a następnie zaliczyć przejazd tyłem po łuku. Potem zostanie tylko próba miejska - parkowanie prostopadłe na dowolnym parkingu, nie będzie jednak parkowania skośnego. Egzaminowany będzie mógł również zaprosić do samochodu instruktora nauki jazdy. By ograniczyć korupcję, przebieg egzaminu praktycznego ma być rejestrowany na taśmie wideo lub dysku. Nagrania przechowywałyby wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego. Na ich podstawie rozpatrywane będą odwołonia. Nowe rozporządzenie powinno wejść w życie już 21 lutego br., jednak zdaniem Macieja Wrońskiego, dyrektora departamentu transportu drogowego w Ministerstwie Infrastruktury, zacznie obowiązywać od 1 września 2005 r. Tyle czasu mają mieć szkoły na dostosowanie się do nowych przepisów. "Egzaminowanie przyszłych kierowców musi odbywać się w najbardziej rzeczywistych warunkach drogowych, a nie w gąszczu pachołków" - mówi Wroński.