Podobnie jak w przypadku najmniej awaryjnych samochodów, każdy z przetestowanych modeli w kontrolowanych warunkach przejechał pod okiem ekspertów 100 tys. km. Niektóre z samochodów pokonały dodatkowe dystanse.
Każdy pojazd pokonał ten dystans nie tylko w warunkach miejskich, ciągle ruszając i zatrzymując się, lecz także na autostradzie, gdzie był eksploatowany pod pełnym obciążeniem (również przy prędkościach maksymalnych, na niemieckich autostradach bez ograniczeń prędkości) i na górskich odcinkach, gdzie ciągnęło przyczepę.
Samochody oceniano w skali, gdzie 6+ oznacza ocenę najwyższą. Na końcowy wynik składa się awaryjność oraz ogólna ocena samochodu podczas testu.
Zobacz także: Najmniej awaryjne auta po 100 tys. km
Po ukończeniu testu każdy z nich rozebrano, aby skontrolować ich stan i ujawnić defekty, które nie wyszły na jaw w trakcie jazdy. Sprawdzano każdą część, także pod kątem korozji.
Galeria zdjęć
Mini irytowało testujących twardym podwoziem i dźwiękiem silnika. Po przejechaniu 20 600 km wyświetlił się komunikat o zbyt niskim poziomie płynu hamulcowego – nalano go za mało w fabryce. Do tego rdza na zawiasach drzwi, a przede wszystkim kiepska jakość wykończenia w kabinie.
Punkty za awaryjność: 21
Ocena końcowa: 4+
Opel w trakcie testu miał tylko kilka drobnych defektów. Po demontażu silnik i skrzynia biegów wyglądały niemal, jak nowe.
Punkty za awaryjność: 21
Ocena końcowa: 4+
Nieprawidłowo zamontowana uszczelka na grodzi powodowała przedostawanie się skroplin z klimatyzacji do wnętrza auta. Testujący zwrócili także uwagę na niedostateczną jakość. Wersja po liftingu pozbawiona jest tych wad.
Punkty za awaryjność: 22
Ocena końcowa: 4+
Skoda okazała się całkiem bezawaryjnym samochodem, aż do przebiegu 83 tys. km, kiedy to nie dała się uruchomić. Winnym okazał się kabel rozrusznika. Był za krótki i w końcu odmówił współpracy. Skoda już poprawiła tę wadę konstrukcyjną.
Punkty za awaryjność: 24
Ocena końcowa: 4
Seria 5 nie okazała się bezawaryjna. Usterki dotyczyły układu kierowniczego oraz przegubu elastycznyego wału napędowego.
Punkty za awaryjność: 25
Ocena końcowa: 4
Wpadki Forda Kuga to wadliwe silniki wycieraczek oraz pęknięta obudowa skrzyni biegów. Druga z awarii miała miejsce po 50 100 km. Demontaż ujawnił także mocno zabrudzony dolot, w wyniku czego po koniec testu spadły osiągi silnika,
Punkty za awaryjność: 25
Ocena końcowa: 4
Ford nie miał szczęścia. Luźna śruba intercoolera przyczyniła się do awarii, za którą łączna ocena tego modelu sporo spadła.
Punkty za awaryjność: 27
Ocena końcowa: 4
Uszkodzeniu uległ czujnik parkowania i jedno z łożysk. Raz Kia miała także problem z rozruchem. Test przedłużono ze względu na bardzo długą gwarancję, jaką daje marka. Po demontażu całkiem niezłą ocenę obniżyły pierwsze oznaki rdzy na klapie bagażnika.
Punkty za awaryjność: 29
Ocena końcowa: 4-
Już na początku testu ujawniły się problemy z kartą pamięci systemu nawigacyjnego. Później awarii uległ cały system multimedialny, a na koniec także skrzynia biegów. Uszkodzone zostało jedno z łożysk kulkowych. Testujący zwrócili także uwagę na jakość dobranych materiałów, która odstawała od koreańskiej i niemieckiej konkurencji.
Punkty za awaryjność: 29
Ocena końcowa: 4-
Po 80 972 km dała o sobie znać skrzynia biegów. Po demontażu okazało się, że przyczyną jej nieprawidłowej pracy był rozerwany pierścień łożyska stożkowego, co zaowocowało jej awarią. Łożysko ucierpiało w wyniku odosobnionej wady materiałowej. Demontaż wykazał także korozję na piastach.
Punkty za awaryjność: 29
Ocena końcowa: 4-
Vitara kilka razy odwiedziła serwis z powodu drobnych usterek. Awarii uległ niestety także silnik.
Punkty za awaryjność: 29
Ocena końcowa: 4-
Ford wykazywał przypadłości charakterystyczne dla marki. Jego nawigacja czasami nie pokazywała obrazu. Dodatkowo skorodowała wtyczka, co spowodowało nieprawidłowe sterowanie turbosprężarką.
Punkty za awaryjność: 30
Ocena końcowa: 4-
W elektrycznym BMW trzeba było wymienić kabel do ładowania. I to kilkukrotnie. Awarii uległ także wentylator oraz czujnik ciśnienia, który zablokował klapkę gniazda ładowania. Dało się ją otworzyć za pomocą systemu awaryjnego odblokowywania.
Punkty za awaryjność: 31
Ocena końcowa: 4-
Golf podczas testu na koncie zgromadził 12 różnych usterek. Dotyczyły one głównie podnośników szyb, wyświetlacza oraz systemu Start-Stop. Test kontynuowano. Po 200 tys. km do listy doszły: awaria klaksonu, nieszczelne przednie amortyzatory, zacięta klapka wlewu paliwa i uszkodzone sprzęgło.
Punkty za awaryjność: 32
Ocena końcowa: 4-
Tutaj podczas testu awarii uległa skrzynia biegów. Problemy były także z zapłonem.
Punkty za awaryjność: 34
Ocena końcowa: 3+
Orlando dwukrotnie pojawił się w serwisie z nieplanowanych powodów. Z powodu problemów z manszetą przegubu półosi napędowej oraz nieotwierającą się klapą bagażnika. Końcowa rozbiórka ujawniła poważne zużycie automatycznej skrzyni biegów.
Punkty za awaryjność: 35
Ocena końcowa: 3+
Przy przebiegu 36 331 wykryto wadliwe łożysko wału korbowego. Silnik został wymieniony, ale również nie do końca działał, jak należy. Dwukrotnie wszedł w tryb awaryjny tuż po odpaleniu go. Po demontażu wykryto także za niski poziom czynnika chłodzącego, zawilgocony przewód powietrza doładowującego. To jednak w sumie drobiazgi. Co innego tarcza sprzęgła, która wykazała znaczne zużycie.
Punkty za awaryjność: 39
Ocena końcowa: 3
Audi po 27 077 km kilkukrotnie przeszło w tryb awaryjny. Uszkodzeniu uległa sonda lambda. Przy przebiegu 51 935 km odnotowano usterkę w chłodnicy recyrkulacji spalin. Wymienić trzeba było także ksenonowe żarniki w obu reflektorach. Awarii uległa także skrzynia biegów.
Punkty za awaryjność: 42
Ocena końcowa: 3-
100 tys. km w Subaru to tylko formalność? Niekoniecznie. Test zakończył się przedwcześnie zużytym sprzęgłem, nadtopionymi dwoma tłokami i korozją podwozia. Defekty odnotowano także w fotelu kierowcy, a źle spasowane elementy wnętrza powodowały uciążliwy hałas.
Punkty za awaryjność: 44
Ocena końcowa: 3-
We Fieście przed końcem testu został uszkodzony silnik. Przyczyną awarii była poluzowana śruba mocująca napinacza paska rozrządu. Wcześniej model ten nękały także inne awarie - problem był m.in. z wyciekami z układu chłodzenia.
Punkty za awaryjność: 52
Ocena końcowa: 2