- Przejścia dla zwierząt mogą przydać się wojskowym w przemieszczaniu nawet najcięższego sprzętu
- Nowo budowane miejsca obsługi podróżnych wzbogaca się o takie dodatki jak place zabaw czy siłownie na wolnym powietrzu
- Na drogach krajowych pojawiają się specjalistyczne pojazdy z laserami i georadarami do kontroli nawierzchni
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Droga to nie wszystko, równie ważna jest przydrożna infrastruktura, dzięki której możemy podróżować bezpiecznie i wygodnie. Jest gdzie odpocząć, zatankować, doładować prądu, zjeść, a nawet zadbać o odpowiednią muskulaturę. Potrzeby zmotoryzowanych to jednak nie wszystko.
Nie zapomniano także o zwierzętach. GDDKiA coraz chętniej wspomina o inwestycjach poczynionych w udogodnienia dla zwierzyny. Pomyślano o potrzebach migracyjnych jeleni, łosi czy żubrów, a także borsuków, lisów, wydr czy wszelkich płazów (z myślą o nich powstają specjalne półki przy ciekach wodnych). Do wyboru są przejścia dolne, jak i górne. Szczególnie te drugie zasługują na uwagę, gdyż są wyróżnione jako obiekty inżynierskie o strategicznym znaczeniu.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Nie jest tajemnicą, że szerokie przejścia można wykorzystać do przemieszczania wojskowego sprzętu. Czołg czy ciężki transporter powinien pokonać charakterystyczne górne przejście bez obawy o zawalenie konstrukcji i zablokowanie drogi szybkiego ruchu.
A co jeszcze można spotkać przy trasach w Polsce? W galerii pokazujemy kilkanaście przykładów tego, co budują drogowcy przy okazji wytyczania nowej drogi.