Auto Świat Wiadomości Aktualności Niemiecka policja zatrzymała polskiego kierowcę. Nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli w drewnianych skrzyniach

Niemiecka policja zatrzymała polskiego kierowcę. Nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli w drewnianych skrzyniach

Polski miłośnik gołębi pocztowych kupił ponad setkę ptaków i chciał przywieźć je do domu. Na drodze hobbysty stanęła niemiecka policja. Funkcjonariuszy zza zachodniej granicy zaniepokoił sposób przewożenia gołębi.

Policja w Niemczech (zdj. ilustracyjne)
Marco Ritzki / Shutterstock
Policja w Niemczech (zdj. ilustracyjne)

W Niemczech na autostradzie A1 między Hamburgiem a Lubeką miała miejsce nietypowa kontrola. Policjanci zatrzymali 42-letniego Polaka, który jak się później okazało, w swoim kombi przewoził ponad sto żywych ptaków.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

W pięciu skrzyniach przewoził 103 gołębie pocztowe

Tak naprawdę o obecności gołębi w skrzyniach policjanci dowiedzieli się dopiero po zatrzymaniu kierowcy. Zapewne mundurowi nie zwróciliby uwagi na kierowcę, gdyby nie fakt, że duże skrzynie, w których znajdowały się ptaki, nie były zabezpieczone. Kierujący umieścił pięć drewnianych skrzyń w bagażniku i na złożonych tylnych siedzeniach.

Black Week Onet Premium
Black Week Onet PremiumŻródło: Onet

Podczas kontroli, którą przeprowadzono na parkingu autostradowym w pobliżu Siek, Polak wyjaśnił, że ptaki kupił niedługo wcześniej. Wygląda na to, że nabywca gołębi zamierzał tanim kosztem przetransportować je do swojego domu w Polsce. Gdyby nie policyjna kontrola, być może jego plan doszedłby do skutku.

Ze względu na dobro zwierząt, jak informuje serwis bild.de, policja zakazała mężczyźnie dalszej jazdy. Co więcej, zwierzęta zostały przewiezione z powrotem do sprzedawcy, a ich nowy właściciel musiał zorganizować odpowiedni transport.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków